Wiktoria Kamińska, 9-letnia mieszkanka Łobza, woj. zachodniopomorskie, potrzebuje pomocy. Potrzebne są pieniądze na operację jej małego serduszka.
Wiktoria urodziła się z bardzo rzadką wadą serca. Cierpi na nią ok. 1 proc. populacji. To anomalia Ebsteina oraz zespół preekscytacji. Serce Wiktorii z Łobza ma nieprawidłową budowę zastawki trójdzielnej, przerost prawego przedsionka i prawej komory. Choroba u każdego dziecka ma inną postać.
– Daliśmy córce na imię Wiktoria, bo to oznacza „zwycięstwo” – opowiada jej mama Justyna Zielonka, samotna matka z Łobza. – Wierzymy, że uda jej się wygrać z tą okrutną chorobą, z którą przyszła na świat. Prosimy, dołącz się do nas i do tej walki. Tylko z twoją pomocą może nam się udać. W obliczu choroby dziecka człowiek uświadamia sobie, jaki jest mały, bezradny. Jak niewiele może…
Pierwsze miesiące po narodzinach Wiktoria spędziła w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki. To był jej pierwszy dom, oddalony od rodzinnego o 450 km. Razem z mamą musi go regularnie odwiedzać. Każdy wyjazd wiąże się z dużymi wydatkami, tęsknotą za domem, rodziną, przyjaciółmi…
– Wiki miała wiele szczęścia – kontynuuje jej mama. – Obecnie ma 9 lat i do tej pory schorzenie było dla niej łaskawe, pozwalało jej na względnie normalne życie. Córka mogła uczęszczać do szkoły, bawić się z koleżankami czy jeździć na rowerze. Zaraz po swoich 9 urodzinach, Wiktoria zasłabła w szkole. Jej saturacja była bardzo niska! Natychmiast zabraliśmy ją do Instytutu, gdzie przeszła kompleksowe badania. Wyniki były zatrważające! Wykazały, że wada znacznie się pogłębiła i konieczna jest skomplikowana operacja!
Najbliżsi dziewczynki, po tym jak w Łodzi powiedzieli, że nie operują takich ciężkich przypadków, zaczęli szukać pomocy poza granicami kraju.
Mama znalazła klinikę w USA i znanego dr Jose da Silvę, pioniera w operacjach tego typu wady. Udało się. Operacja ma się odbyć w Pittsburghu.
– Dynamika choroby, złe parametry serca oraz wiek, w jakim jest Wiki są wskazaniem do leczenia w tym miejscu – opowiada mama Wiktorki. – Dzięki operacji córka ma realną szansę na bycie zdrową dziewczynką, bez konieczności wstawiania sztucznych zastawek. Ma szansę na długie i piękne życie bez cierpienia, bólu i lęku. Niestety, już teraz wiemy, że kwota zabiegu będzie gigantyczna i znacznie przekroczy nasze możliwości finansowe.
Podajemy link do zbiórki na platformie siepomaga.pl: https://www.siepomaga.pl/kaminska-wiktoria. Brakuje 900 tys. zł. Zbiórka trwa do 22 grudnia br. Czasu zostało już niewiele. ©℗
(w)