Dwuletnia Michasia walczy o zdrowie i życie. Bez pomocy wielu tysięcy osób nie da rady. Ratunkiem dla niej jest bardzo droga operacja w Bostonie. Potrzebna kwota jest ogromna, a czasu bardzo mało….
Michasia mieszka w Bielkowie pod Stargardem. Jej problemy zdrowotne rozpoczęły się już wtedy, gdy rozwijała się pod sercem mamy. Okazało się, że serduszko Michasi jest odwrócone, a do tego poważnie zagrożone przez nieprawidłową budowę.
– Już od pierwszych chwil na świecie Michalinka prowadziła nierówną walkę – opowiada tata dziewczynki. – Kiedy po tygodniowym pobycie w inkubatorze wreszcie mogliśmy ją wziąć w ramiona, czuliśmy ogromne szczęście. Ciężko było uwierzyć, że już za moment czeka ją pierwsza operacja małego serduszka. Chwila nadziei na poprawę… Odrobina radości, bo nasza córeczka wykazała się ogromną i zadziwiającą siłą. Niestety, drastycznie pogarszające się wyniki, spadające saturacje spowodowały, że obawy rosły z minuty na minutę… Kolejna operacja była nieunikniona. Tym razem też nie udało się uniknąć komplikacji – po zabiegu Michalinka straciła możliwość jedzenia, lekarze byli zmuszeni założyć jej sondę. Tak właśnie wyglądały pierwsze miesiące życia naszej córeczki….
Ratunkiem dla dziewczynki jest kosztowna operacja rekonstrukcji serca w Bostonie. Rodziców na nią nie stać. Z pomocą rodziny i przyjaciół zorganizowali zbiórkę dla Michasi na portalu SięPomaga – www.siepomaga.pl/michasia-kiszka. Na Facebooku trwają zaś licytacje (Licytacje dla Michasi), a w szczecińskich oraz stargardzkich punktach piekarni Asprod można zakupić ciasteczka – Serduszka dla Michasi, całkowita kwota z ich sprzedaży zostanie przeznaczona na operację dziewczynki.
– Świadomość tego, że od paska zbiórki zależy życie naszej córeczki, jest przerażająca. Jej życie kosztuje ponad milion złotych… – mówi tata dziewczynki.
Czasu jest coraz mniej… Ale każdy może dać nadzieję, że się uda, wspierając zbiórkę. W najbliższym czasie będą organizowane również zbiórki do puszek: podczas festynu z okazji Dnia Kobylanki – to już w niedzielę (29 maja) na terenie CKiR przy ul. Jeziornej 6 oraz podczas imprezy 6 czerwca „Przecław Festiwal – Chwile Warte Zachodu” na terenie GOKSiR w Przecławiu.
(sag)