W MECZU 7. kolejki Topligi futbolu amerykańskiego drużyna Primacol Lowlanders Białystok na własnym boisku pokonała Husarię Szczecin 40:0 (6:0, 21:0, 7:0, 6:0).
Historia starć Lowlanders i Husarii obfitowała w bardzo emocjonujące, często rozstrzygane w ostatnich sekundach pojedynki, ale sobotni mecz nie należał do wyrównanych, a gospodarze już po dwóch kwartach byli pewni swego. W szczecińskich szeregach ofensywnych wyróżnił się powracający po kontuzji Dubicki. Filarem obrony był zaś grający w środku jej drugiej linii Kaczmarczyk.
- Ten sezon nie idzie po naszej myśli - powiedział Piotr Krakowski, drugi trener Husarii. - W związku z perturbacjami, dwa zwycięstwa w sześciu meczach nie są powodem do paniki, ale też nie realizują oczekiwań przedsezonowych i nie zaspokajają naszych ambicji. Przed nami trzy tygodnie przerwy. Ten czas spożytkujemy na zaleczenie kontuzji i intensywne przygotowania do walki o play-off
W I lidze Wilki pokonały w Łodzi Cougars Szczecin 51:0 (16:0, 20:0, 0:0, 15:0).©℗ (mij)
Fot. R. Pakieser