Rozmowa z trenerem King Wilków Morskich Markiem Łukomskim
- Klub zakontraktował wczoraj 12 zawodnika CJ Aikena. Czy to oznacza, że skład jet zamknięty i właśnie w takim zestawieniu zespół zainauguruje za miesiąc sezon ligowy?
- Generalnie jest tak, Korie Lucious i CJ Aiken są na miesięcznym okresie próbnym. Chcemy uniknąć takiej sytuacji, jak w roku ubiegłym, że przejeżdżają do nas zawodnicy, których dyspozycja jest niewiadomą i trzeba ich wymieniać w trakcie sezonu. Wiadomo, że to źle wpływa na wizerunek klubu i samą drużynę. Stąd też nasze zabezpieczenie w postaci miesięcznego okresu próbnego.
- Czy udało się zrealizować wszystkie plany transferowe? A może zabraknie w składzie, kogoś, kto miał być w zespole kluczową postacią?
- Dobieraliśmy skład w taki sposób, aby jeden zawodnik, który był w drabince determinował dwóch lub trzech następnych. Żeby byli to różni zawodnicy. Tak jest w przypadku CJ Aikena i Urosa Nikolicia. Obaj będą rywalizować na pozycji „5", ale obaj są zupełnie innym zawodnikami. Mają inne parametry i co innego mogą dać drużynie. ©℗ (woj)
Cały wywiad czytaj we wtorkowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego, lub w e - wydaniu.