ANITA Włodarczyk - świeżo upieczona rekordzistka świata w rzucie młotem będzie największą gwiazdą 61 Memoriału Janusza Kusocińskiego, który już po raz piąty z rzędu rozgrywany będzie w Szczecinie.
30 - letnia młociarka przed tygodniem posłała młot na odległość 81,08 m, ale jak zaznaczył Sebastian Chmara, dyrektor mityngu nie należy się spodziewać, by mistrzyni świata i Europy znów pokusiła się o rekordowe osiągnięcie.
- Tak wielkich wyczynów nie notuje się tydzień po tygodniu - powiedział S. Chmara. - Anita rekord biła w Cetniewie, gdzie od wielu tygodni się przygotowywała, zna panujące tam warunki, na pewno o jej rekordowym rzucie zadecydowały niuanse. Jest jednak w dobrej formie, więc również i w Szczecinie powinna osiągnąć światowy wynik.
Anita Włodarczyk jest obecnie w swojej konkurencji absolutnym hegemonem. W niedzielny wieczór w rywalizacji z Polką będziemy mogli zobaczyć całą światową czołówkę z takimi zawodniczkami, jak: Joanna Fiodorow (Polska), Betty Heidler (Niemcy), Martina Hrasnova (Czechy).
Niemka jest odwieczną rywalką Włodarczyk, którą nawet zdołała pokonać w szczecińskim memoriale dwa lata temu. ©℗ (p) Fot. R. Pakieser
Zobacz rzut Anity Włodarczyk, który dał polskiej zawodniczce historyczny rekord świata.
Całą zapowiedź czytaj w magazynowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego, lub w e - wydaniu.