Wychowanek Pogoni Szczecin, a dziś piłkarz francuskiego Rennes, Kamil Grosicki powiedział, że w przypadku wygranej w piątkowym meczu eliminacji mistrzostw Europy 2016 z Niemcami we Frankfurcie nad Menem, kolegów z reprezentacji Polski będzie zabawiał muzyką disco polo.
- Będzie to mecz lidera z wiceliderem tabeli - powiedział Kamil Grosicki. - Choć Niemcy wciąż są faworytem w naszej grupie, to jednak my nadal "rozdajemy karty" i wszystko zależy od nas. Przy korzystnych wynikach innych drużyn, awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy możemy sobie zapewnić już w poniedziałek. Oczywiście nie będę składał żadnych deklaracji, bo wiadomo jaki mecz czeka nas w piątek.
W październiku ubiegłego roku biało-czerwoni pokonali Niemców na Stadionie Narodowym w Warszawie 2:0.
- Niemcy dysponują piłkarzami światowej klasy, ale jako zespół mają swoje problemy - kontynuuje 27 - letni skrzydłowy. - Przecież w Gelsenkirchen urwali im punkty Irlandczycy remisując 1:1. Więc można powalczyć o dobry wynik. Tym bardziej, że nasi napastnicy Robert Lewandowski i Arkadiusz Milik, są w świetnej formie. My na pewno im pomożemy, więc mam nadzieję, że strzelimy tam bramkę, która powiększy nasz dorobek punktow.
Były piłkarz Pogoni Szczecin szans biało-czerwonych w starciu z mistrzami świata upatruje w szybkich kontratakach.
- Nie mam żadnego patentu na niemiecki zespół - wyznaje piłkarz. - Po prostu nie obawiam się tej drużyny, to wszystko. Zagrać w takim meczu, to coś wspaniałego. Jeżeli ktoś by się obawiał rywali, to by przegrał przed wyjściem na boisko. Dlatego podejdziemy z szacunkiem do rywala, ale starając się narzucić swój styl gry – czyli skuteczna obrona i szybki kontratak.
Na jednym z portali społecznościowych skrzydłowy zamieścił nagranie wideo, na którym śpiewa piosenki disco polo.
- Każdy u nas odpowiada za inny gatunek muzyki. Ja akurat poszedłem w disco polo. Jeżeli wygramy, to na pewno będziemy świętować, a ja będę zabawiał kolegów muzyką disco polo” – zakończył Grosicki ze śmiechem.
Reprezentacja Polski w Warszawie będzie przebywała do czwartku. Tego dnia wyleci do Frankfurtu nad Menem, gdzie dzień później zmierzy się w meczu eliminacyjnym ME 2016 z Niemcami. W sobotę biało-czerwoni wrócą do Warszawy, aby w poniedziałek podjąć na Stadionie Narodowym Gibraltar.