Piłkarz Pogoni Szczecin Ádám Gyurcsó przebywa obecnie na testach medycznych przed ewentualnym transferem do chorwackiego HNK Hajduk Split. 27-latek ma zostać wypożyczony do końca sezonu z prawem wykupu.
27-letni węgierski pomocnik w tym sezonie zagrał w 18 spotkaniach Ekstraklasy, w których strzelił dwie bramki, zaliczył trzy asysty. Za kadencji trenera Kosty Runjaica wystąpił w wyjściowym składzie tylko w pierwszym meczu z Wisłąw Krakowie. Później był już tylko rezerwowym, a w dwóch ostatnich meczach nie było go nawet w kadrze meczowej.
Trener Runjaic nie zamierzał tolerować braku zaangażowania i na jego wniosek klub wystawił piłkarza na listę transferową. Piłkarz grał w Pogoni przez dwa lata i okazał się dużym rozczarowaniem, choć liczby zanotował całkiem dobre.
W ciągu dwóch sezonów zagrał w 67 ligowych meczach. W historii Pogoni tylko sześciu innych obcokrajowców zdołało rozegrać więcej spotkań. Gyurcso zdobył w tym czasie 9 goli i tylko pięciu innych obcokrajowców ma na koncie więcej strzelonych bramek.
27-letni skrzydłowy zagrał łącznie w 75 oficjalnych meczach Pogoni (liga, PP), zdobył 10 goli i zaliczył 15 asyst. Będąc piłkarzem Pogoni powrócił do reprezentacji Węgier, został pierwszym w historii klubu obcokrajowcem, który w oficjalnym, eliminacyjnym meczu do mistrzostw świata, lub Europy zdobył gola dla swojej reprezentacji.
Od ponad pół roku Gyurcso już nie występował w reprezentacji swojego kraju. Ewidentnie stracił motywację, ostatniego gola z akcji zdobył w listopadzie 2016 roku, nie brał odpowiedzialności na siebie, ale u trenerów: Moskala, a następnie Skorży zawsze miał pewne miejsce w składzie bez względu na prezentowaną formę. Dopiero u Kosty Runjaica to się zmieniło.
HNK Hajduk Split po dwudziestu kolejkach chorwackiej ekstraklasy ma na koncie 38 punktów i zajmuje drugie miejsce w tabeli ligowej. (par)
Fot. R. Pakieser