Filip Starzyński, Patryk Lipski i Dawid Kort. Co łączy tych piłkarzy ? Każdy z nich w dorosły świat futbolu wchodził ze szczecińskiego klubu: Salosu, lub Pogoni. Ten pierwszy gra już w zagranicznym klubie - belgijskim Lokeren, ten drugi na swoją pozycję pracuje w Ruchu Chorzów, a ten trzeci wciąż jest piłkarzem Pogoni, ale obecnie wypożyczonym do I - ligowej Bytovii.
Starzyński ma już za sobą debiut w I reprezentacji Polski, Lipski jest rozgrywającym młodzieżowej reprezentacji do lat 21, a Kort narodowej reprezentacji do lat 20. Każdy z tych trzech rozgrywających stanowi wielką nadzieję polskiej piłki nożnej.
W czasach, gdy bardzo trudno wyszkolić piłkarza kreatywnego, w Szczecinie w krótkim czasie udało się wypromować takich aż trzech. Każdego z nich doskonale zna Adam Gołubowski - skaut Pogoni Szczecin.
- Filipa Starzyńskiego zobaczyłem po raz pierwszy podczas sparringu Salosu z Wichrem Przelewice - mówi A. Gołubowski. - Wygraliśmy z Wichrem 9:1, ale Filip prezentował się na tyle korzystnie, że postanowiłem go ściągnąć do Salosu. ©℗ (p)
Cały artykuł czytaj w czwartkowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego, lub w e - wydaniu.