- Chcemy zdobyć trzy punkty, choć drużyna ze Szczecina to dobry zespół, mający wartościowych piłkarzy – powiedział w czwartek trener Arki Gdynia Grzegorz Niciński przed piątkowym meczem ekstraklasy w Gdyni z Pogonią.
- Na dziś najważniejszym naszym wyzwaniem, numerem jeden, jest piątkowy mecz z Pogonią. Nie myślimy o kolejnych spotkaniach – mówił trener Arki podczas konferencji prasowej.
Zarówno Arka, jak i Pogoń awansowały do ćwierćfinału tegorocznej edycji piłkarskiego pucharu Polski. Gdynianie zmierzą się zprzeciwnikiem z I ligi Bytovią, natomiast Portowcy zagrają z teoretycznie słabszym rywalem, bo grającą w II lidze Puszczą Niepołomice
Niciński przyznał, że zespół gości to groźny zespół dla każdej drużyny w Polsce.
- Widać to było choćby po ich ostatnim zwycięstwie nad Legią 3:2 na własnym boisku. Piątkowy mecz będzie nas na pewno kosztował dużo zdrowia - ocenił.
O tym, że dla Arki rywalizacja z Pogonią może być trudną przeprawą świadczy dotychczasowa statystyka meczów obu drużyn. Grały ze sobą do tej pory 24 razy, gdynianie zanotowali 6 zwycięstw, 5 remisów i 13 porażek.
Do ostatnich spotkań obu drużyn doszło w 1. lidze w sezonie 2011/12 i dwa zwycięstwa odnieśli wówczas "Portowcy". Na wlasnym boisku wygrali 3:1, a na wyjeździe pokonali gospodarzy 2:0. Mecz ten był ostatnim spotkaniem sezonu, który pieczętował awans szczecińskiej drużyny do ekstraklasy po pięciu latach przerwy.
Po 12. kolejce ekstraklasy gdyński beniaminek zajmuje piąte miejsce z dorobkiem 18 punktów. Do pierwszej pozycji, którą zajmuje Lechia Gdańsk, Arce brakuje siedmiu punktów. Piłkarze ze Szczecina plasują się na 9. miejscu z 14 punktami.
W ostatnim meczu w lidze gdyńska drużyna zremisowała bezbramkowo na wyjeździe z Górnikiem Łęczna. Przed nią niezwykle emocjonujący tydzień, bowiem w następną niedzielę zmierzy się w derbach Trójmiasta z Lechią Gdańsk. Na gdańskim stadionie ma być komplet ponad 40 tysięcy widzów.
- Musimy zrobić wszystko, żeby przystąpić do tego meczu w dobrych nastrojach - ocenia G. Niciński. - By tak się stało musimy w piątek wygrać z Pogonią. ©℗ (par)
Fot. R. Pakieser