Pogoń w poniedziałek meczem z Jagiellonią Białystok kończy 10 serię spotkań w piłkarskiej ekstraklasie. Tradycyjnie już trener Czesław Michniewicz zwołał przedmeczową konferencję prasową, na której omówi najważniejsze kwestie dotyczące zespołu przed najbliższym meczem ligowym.
Mecz zapowiada się, jako jeden z najciekawszych w 10 serii spotkań. Na pewno smaczkiem pojedynku będzie konfrontacja dwóch zaprzyjaźnionych i medialnych trenerów w polskiej ekstraklasie: Czesława Michniewicza i Michała Probierza.
Na stronie 24kurier.pl będziemy na bieżąco informować o tym, co mówi szczeciński szkoleniowiec.
- Ten tydzień poświęciliśmy na regenerację po długich podróżach do Mielca. Mieliśmy więcej czasu na treningi, może to wpłynie na większą świeżość w naszym wykonaniu.
- Z Termaliką zagraliśmy zbyt pasywnie. W meczu z Jagiellonią musimy być aktywniejsi, musimy mieć częściej piłkę przy nodze. Nad tym pracujemy na treningach podczas tego tygodnia.
- Zapowiada się mecz wyrównanych drużyn. Trzon zespołu jednej i drugiej drużyny jest na podobnym poziomie.
- Obst może nie zagrać już do końca sezonu.
- Do meczu przygotowuje się ta sama "19", która pojechała do Mielca. Znów jeden zawodnik usiądzie na trybunach.
- Wiem, że poniedziałek to nie jest najlepszy termin na zbudowanie dobrej frekwencji. Mimo to liczę na naszych kibiców. Swoją grą chcemy przyciągnąć ich na stadion jak najwięcej.
- W Jagiellonii nastąpiło dużo roszad w składzie, ale nie wpłynęły one negatywnie na grę drużyny. Wręcz przeciwnie, to zespół coraz dojrzalszy i pewniejszy siebie.
- Znamy się z trenerem Probierzem bardzo dobrze, ale na boisku to nie ma żadnego znaczenia. Nawet dla nas trenerów nic to nie znaczy. Liczy się tylko wynik i drużyna.
- Obserwujemy bacznie Listkowskiego. Każde jego wejście na boisko wywołuje w nim dodatkową porcję energii.
- Koniec konferencji prasowej.
Fot. R. Pakieser
Zobacz i posłuchaj, co na przedmeczowej konferencji prasowej przed spotkaniem z Jagiellonią Białystok powiedział trener portowców Czesław Michniewicz: