Od kwietnia w całej Polsce, pod egidą Polskiego Związku Piłki Nożnej, ruszył projekt pod nazwą Mobilna Akademia Młodych Orłów.
Celem przedsięwzięcia jest dotarcie do wszystkich regionów, powiatów i gmin, gdzie trenerzy oraz nauczyciele wychowania fizycznego, a także animatorzy sportu, potrzebują wsparcia, zaś zdolna młodzież mądrego pokierowania ich rozwojem sportowym. W województwie zachodniopomorskim trenerami odpowiadającymi za wspomniany projekt zostali Maciej Mateńko i Tomasz Michalczyszyn.
Każde szkolenie składa się z trzech części: wykładu, treningu pokazowego i gry selekcyjnej. Uczestnicy wykładów otrzymują darmowe publikacje od PZPN na temat nowoczesnych trendów w pracy z młodzieżą. Trenerzy kolejno odwiedzają wszystkie 21 powiatów naszego województwa.
Tylko podczas pierwszego objazdu zgromadzili na zajęciach 379 trenerów i nauczycieli wychowania fizycznego, a w grach selekcyjnych i treningach pokazowych udział wzięło ponad 700 dziewczynek i chłopców. Najzdolniejsza młodzież latem została zaproszona na obóz do Trzebieży. Tam 32 zawodników z naszego regionu przez tydzień ćwiczyło pod okiem wspomnianych szkoleniowców.
– Obecnie jeździmy po powiatach ze szkoleniem numer 3 i cieszymy się z niesłabnącego zainteresowania trenerów i rosnącej liczby nauczycieli wychowania fizycznego biorących udział w przedsięwzięciu – mówi Maciej Mateńko. – W miniony czwartek przeprowadziliśmy szkolenie w Szczecinie i frekwencja okazała się rekordowa na skalę całej Polski, bo aż 71 trenerów wzięło udział w zajęciach. Nie zawiedli trenerzy z największych akademii w mieście, czyli Pogoni i FASE, a licznie stawili się także studenci Wydziału Kultury Fizycznej i Promocji Zdrowia Uniwersytetu Szczecińskiego.
– Liczba osób na szkoleniach w poszczególnych powiatach wprost proporcjonalnie przekłada się na poziom piłkarski dzieci, bo tam gdzie są zaangażowani i chcący rozwijać się trenerzy, młodzież jest zdecydowanie lepiej wyszkolona – dodaje Tomasz Michalczyszyn.
Na pierwsze efekty projektu będziemy musieli poczekać kilka lat, ale najważniejsze, że trenerzy z mniejszych ośrodków będą mogli systematycznie się doszkalać. W efekcie najzdolniejsi adepci piłki nożnej będą trafiać do silniejszych akademii z opanowanymi podstawami piłkarskiego rzemiosła. ©℗
(mij)