Ekstraliga piłkarek nożnych (grupa mistrzowska): AZS PWSZ Wałbrzych - OLIMPIA Szczecin 2:2 (1:0); 1:0 Mesjasz (27 karny), 2:0 Głąb (52), 2:1 Oleszkiewicz (73), 2:2 Szwed (90+5).
OLIMPIA: Pastusiak - Preś, Kovtun, Szwed, Szamaszek - Witczak (55 Oleszkiewicz), Fil (83 Szymańska), Janik, Grosicka (55 Niewolna) - Sudyk (46 Trzcińska), Hryb (85 Brodzik)
W przedostatnim meczu obecnego sezonu szczecińskie olimpijki zremisowały na wyjeździe z wyżej notowanym w tabeli rywalem, choć przegrywały już dwoma golami, a wyrównującą bramkę strzeliły w piątej minucie doliczonego czasu gry.
Olimpia dobrze rozpoczęła spotkanie przeprowadzając składne akcje, ale niestety, po niespełna pół godzinie gry straciła gola po rzucie karnym, podyktowanym za faul debiutującej w ekstraklasie bramkarki Pastusiak. Po stracie bramki szczecinianki dążyły do wyrównania, ale do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
Na początku drugiej połowy wałbrzyszanki podwyższyły rezultat i wydawało się, że szanse olimpijek zmalały do minimum. Nasz zespół nie poddał się jednak, a trenerka Natalia Niewolna dokonała zmian i sama też pojawiła się na boisku.
Nagrodą za wolę walki był kontaktowy gol rezerwowej Oleszkiewicz. W końcówce Olimpia pokazała charakter i do ostatnich minut zawzięcie atakowała, a w 95 minucie po dośrodkowaniu szczecińska stoperka Szwed strzeliła bramkę na wagę remisu.©℗ (mij)
Fot. R. Pakieser