Firma audytorsko-doradcza Grant Thornton zaprezentowała raport na temat piłkarskich transferów w Polsce. Opracowanie obejmuje cały poprzedni sezon i wynika z niego, że dla Pogoni Szczecin był to okres w skali kilku ostatnich lat wyjątkowy.
Pogoń po raz pierwszy od sześciu lat - odkąd prowadzony jest ranking - nie dokonała żadnego transferu gotówkowego do klubu. To był też pierwszy sezon, kiedy zdołała wytransferować za określoną kwotę aż dwóch swoich piłkarzy - każdego do klubu zagranicznego (Akahoshi był transferem definitywnym, a Lewandowski jedynie wypożyczony).
Pogoń mogła w tym względzie wzbogacić się jeszcze bardziej, gdyby do skutku doszła transakcja Marcina Robaka do Chin. Umowa została podpisana, transfer nie został skonsumowany, a sprawa wciąż tkwi w sądzie.
Pogoń była bliska sprzedaży jeszcze jednego piłkarza. Radosław Janukiewicz podczas zimowego okienka transferowego otrzymał atrakcyjną ofertę z Japonii i nie skorzystał z niej. Mimo silnej presji wywieranej przez właścicieli klubu, którzy liczyli na spory zastrzyk gotówki. Dziś sytuacja wygląda w ten sposób, że klub z niedoszłego transferu nie otrzymał pieniędzy, a bramkarz został odsunięty od pierwszej drużyny i nie znalazł jeszcze nowego. ©℗ (p)
Cały artykuł czytaj w środowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego, lub w e - wydaniu