17 letni Kamil Wojtkowski był wielką nadzieją szczecińskiej piłki nożnej. Latem tego roku postanowił kontynuować karierę w niemieckim RB Lipsk. Trafił do drużyny juniorów tego klubu za sumę 300 tys. euro i póki co przebija się w drużynie juniorów.
Jego zespół w swojej grupie zajmuje czwarte miejsce za Werderem Brema, St. Pauli Hamburg i Wolfsburgiem. Były pomocnik Pogoni Szczecin przeważnie grywa w wyjściowym składzie, ale nie zawsze całe mecze i zdarza się mu też usiąść na ławce rezerwowych.
W drużynie jest jeszcze jeden Polak – również 17 letni Przemysław Płacheta, który trafił do Lipska z Polonii Warszawa.
W sumie w juniorach RB Lipsk gra trzech obcokrajowców - prócz dwóch Polaków jeszcze 17 - letni reprezentant Bośni i Hercegowiny, który jako jedyny z cudzoziemców w każdym ligowym spotkaniu wychodził do gry w wyjściowym składzie.
Wojtkowski na siedem ligowych kolejek zagrał w czterech meczach, z których w trzech wystąpił w wyjściowym składzie, a tylko w jednym od pierwszej do ostatniej minuty.
Wciąż czeka na swojego premierowego gola. (par)