Benedikt Zech opuścił boisko już na początku meczu z Koroną Kielce. We wtorek austriacki obrońca przeszedł badania USG.
- Wyniki badania są pozytywne - komentuje lekarz Bartosz Paprota. - USG nie wykazało uszkodzeń mięśnia. To uraz zmęczeniowy, związany ze skurczem.
Nie oznacza to, że już jutro Zech wróci do treningów z drużyną, ale - jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego - powinno to być kwestią kilku dni.
- Od środy Benedikt zacznie rehabilitację i będziemy oceniać jego stan z dnia na dzień - mówi klubowy doktor. - Jeśli będzie dobrze reagował na terapię, to powrót do treningów nastąpi jeszcze w tym tygodniu.
Kolejne spotkanie Portowcy rozegrają w poniedziałek, 26 sierpnia, z Wisłą Płock. Prawdopodobnie Zech jeszcze w tym meczu nie zagra. W miniony poniedziałek świetnie zastąpił go Igor Łasicki.
Ewentualny groźniejszy uraz Zecha spowodowałby w Pogoni powazniejszy problem. Pogoń zostałaby z dwoma środkowymi obrońcami: Triantafyllopoulosem i Łasickim. Do końca roku wyłączony z treningów jest Mariusz Malec. (par)
Fot. pogonszczecin.pl