PGNiG Superliga piłkarzy ręcznych: SANDRA SPA POGOŃ Szczecin - AZOTY Puławy 30:37 (14:18)
POGOŃ: Teterycz, Bartosik, Zapora - Horiha 8, Wąsowski 6, Rybski 6, Krupa 3, Bosy 3, Jedziniak 2, Matuszak 1, Fedeńczak 1, Mróz, Biernacki, Jońca, Krysiak, Miłek
Po ostatnich dwóch bardzo słabych spotkaniach, w których szczypiorniści spod znaku Sandry poddali się rywalom praktycznie bez walki, tym razem w meczu z faworyzowanym przeciwnikiem Pogoń starała się walczyć do końca, a bardzo dobre zawody w szczecińskich barwach rozegrał Ukrainiec Horiha.
Pogoń w sobotę narzucała sobie wysokie tempo gry, jednak popełniła zbyt dużo błędów w defensywie, aby liczyć na dobry wynik. Kibice, których w hali przy ul. Twardowskiego pojawiło się zaledwie 200, obejrzeli jednak ciekawe widowisko. Dodajmy, że trener Rafał Biały starał się testować nowe ustawienia, w tym grę z dwoma obrotowymi. ©℗ (mij)
Fot. R. Pakieser