Rozmowa z piłkarką ręczną Pogoni Baltica Małgorzatą Stasiak
PIOTRCOVIA Piotrków Trybunalski będzie we wtorek rywalem Pogoni Baltica w superlidze piłkarek ręcznych (godz. 18 Azoty Arena). Szczecinianki po sobotnim zwycięstwie nad Energą AZS Koszalin zostały liderkami tabeli, a w ostatnich czterech sezonach przegrały tylko jedno z ośmiu spotkań z ekipą z Piotrkowa.
- Postawa zespołu na początku sezonu jest zaskoczeniem, czy spodziewała się pani pozycji lidera i kompletu zwycięstw po trzech kolejkach?
- Myślę, że po to się przygotowuje do sezonu, aby prezentować się w lidze jak najlepiej. Nasza postawa nie jest zaskoczeniem. Dobrze wyglądałyśmy w lipcu i sierpniu. Teraz też prezentujemy się bardzo dobrze, choć wciąż przytrafiają się na proste błędy.
- Sobotni mecz z Energą AZS Koszalin był chyba najtrudniejszym z rozegranych dotychczas spotkań?
- Rozmawiałyśmy na ten temat w szatni i choć wszystkie trzy mecze były trudne, to ten derbowy kosztował nas najwięcej sił. Mecz był szybki i nerwowy, bo oba zespoły prezentują podobny styl - mają twardą obronę i dobry kontratak. Każda drużyna chciała narzucić swój rytm i choć początkowo udało się to koszaliniankom, to ostatecznie my przejęłyśmy inicjatywę. ©℗ (woj)
Fot. R. Pakieser
Cały wywiad we wtorkowym wydaniu Kuriera Szczecińskiego, lub w e - wydaniu.