Praktycznie zakończyły się już rozgrywki ekstraklasy piłkarzy wodnych, bo do rozegrania pozostał jedynie dwumecz mistrza Polski ŁSTW PŁ Ocmer Łódź z Waterpolo Poznań nie mający już wpływu na układ tabeli, a szczecińska Arkonia przed laty walcząca o medale, tym razem ledwo uniknęła spadku.
Nasi waterpoliści w całym sezonie w 20 spotkaniach zdobyli zaledwie 6 punktów (dwa zwycięstwa i jedna porażka rzutami karnymi warta 1 punkt, ale 1 punkt odjęto Arkonii za walkower z Łukosz WTS Polonią Bytom). Szczecinianie zaledwie jednym punktem wyprzedzili ostatni w tabeli zespół Ecoperla Neptun UŁ Łódź. Po rozgrywkach o ocenę sezonu poprosiliśmy prezesa klubu Roberta Gliwę.
- Podjęliśmy decyzję o zmianie strategii klubu i zaprzestaliśmy płacić niemal zawodowych kontraktów, więc poprzedni zespół praktycznie się rozpadł i grali tylko ci waterpoliści, którzy chcieli - powiedział R. Gliwa. - W klubie postawiliśmy natomiast na szkolenie dzieci i to szerokim frontem i dopiero jak ten młody narybek podrośnie, postaramy się z powrotem włączyć do walki o czołowe lokaty. W kolejnym sezonie trenerem pierwszej drużyny będzie grający zawodnik i aktualnie drugi trener Piotr Ławniczak. Chcielibyśmy, aby jako asystent pomagał mu nasz aktualny szkoleniowiec Krystian Łukaszewicz.©℗ (mij)
Fot. Ryszard Pakieser