Kołobrzeska drogówka wypowiedziała wojnę kierowcom, którzy za nic mają zarówno ograniczenia prędkości, jak i bezpieczeństwo innych użytkowników dróg. Kontrole prowadzone są przez cały tydzień, ale najwięcej niesfornych kierowców ujawnianych jest w weekendy.
Zatrzymany ostatnio rekordzista w terenie zabudowanym jechał z prędkością 191 km/h! Swojego wybryku dopuścił się na ulicy Krzywoustego. Mężczyzna stracił prawo jazdy. O jego zwrot będzie się mógł starać dopiero za 3 miesiące.
O znacznie mniej dozwoloną prędkość, bo o 29 km/h przekroczył inny mężczyzna zatrzymany przez kołobrzeską drogówkę. Szybko okazało się, że nie tylko jechał za szybko, ale i na podwójnym gazie. 55-latek, o którym mowa, miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie miał przy tym uprawnień do kierowania pojazdem oraz jego ubezpieczenia OC.
Mundurowi mieli także nosa zatrzymując do kontroli kolejny samochód, prowadzony dość niepewnie przez 27-latka. Nie dość, że kierowca nie miał tak jak poprzedni prawa jazdy, to jeszcze był pod wpływem marihuany.
Policjanci zapowiadają, że nie odpuszczą i zintensyfikowane kontrole drogowe będą nadal prowadzić. ©℗
(pw)
Fot. Sylwia Dudek (arch.)