Spokojnie przebiegła noc z 2017 na 2018 rok w podszczecińskim Bezrzeczu. Tak jak w Szczecinie i województwie tradycyjnie odpalano sztuczne ognie. Jednak nie były one zbyt uciążliwe dla osób pragnących spokoju. Na przykład w rejonie ulic Koralowa-Brylantowa (na zdjęciu) huk rac i petard nasilił się przed północą i trwał kilkanaście minut po godzinie 24. Potem był spokój i nieco zmęczeni noworocznym szaleństwem mieszkańcy mogli udać się na spoczynek.
Tekst i fot. (kl)