25 lat więzienia – taki wyrok usłyszał w Sądzie Okręgowym w Szczecinie 23-letni Adrian S., który zamordował swoją znajomą. Morderstwo było wyjątkowo brutalne. Mężczyzna tłuczkiem do mięsa uderzał kobietę w głowę, a kiedy osunęła się na kanapę, sięgnął po nóż kuchenny i zadał nim swojej ofierze kilkanaście ciosów w okolice głowy, twarzy i górnej części ciała. Groziło mu dożywocie. Takiej kary domagała się również rodzina zamordowanej. Wyrok nie jest prawomocny. Obrona nie wyklucza apelacji.
Do zbrodni doszło w listopadzie 2020 roku w Szczecinie. Z ustaleń śledztwa wynika, że w feralnym dniu kobieta i mężczyzna grali wspólnie na automatach i zażywali narkotyki. Ponieważ kobieta nie miała gdzie spędzić nocy, kompan zaproponował, aby udali się do niego. Tam ponownie wspólnie zażyli narkotyki. Mężczyzna poszedł do kuchni, wziął tłuczek do mięsa i zadał nim pokrzywdzonej kilka ciosów w głowę, w wyniku czego osunęła się na kanapę. Chwilę później nożem kuchennym zadał ofierze kilkanaście ciosów w okolice głowy, twarzy i górnej części ciała. Po zdarzeniu ukrył ciało w łóżku i wyjechał z miasta. Adrian S. przyznał się do popełnionej zbrodni i złożył wyjaśnienia. Był dotychczas trzykrotnie karany sądownie za przestępstwa przeciwko mieniu oraz bezpieczeństwu w ruchu.
(rj, gan)