W Darłówku płetwonurkowie z Oddziału Ratownictwa Wodnego Klubu Płetwonurków „Mares” natrafili w wodzie prawdopodobnie na ciało mężczyzny. Być może jest to zaginiony 32-letni mieszkaniec Darłowa. Mężczyzna ostatni raz był widziany w nocy z piątku na sobotę (30 października).
Kamera monitoringu zarejestrowała jak szedł nabrzeżem w Darłowie. W poszukiwanie mężczyzny zaangażowali się ratownicy z grupy szybkiego reagowania, którzy na co dzień zajmują się poszukiwaniami z wykorzystaniem sonaru. Oznaczyli oni miejsce, gdzie najprawdopodobniej znajduje się ciało. Na miejsce wezwano również SAR (Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa).
(rj)