Wybitny chirurg. Nauczyciel całego pokolenia szczecińskich lekarzy. Tak o zmarłym prof. Marku Umińskim mówią jego koledzy i uczniowie – dziś równie znani i cenieni specjaliści. Twórca Oddziału Transplantologii w szczecińskim szpitalu wojewódzkim przegrał walkę z pandemią koronawirusa.
Niezwykły chirurg i niezwykły człowiek. Zespół pod jego kierownictwem w 1983 r. dokonał pierwszego w Szczecinie przeszczepu nerek. Później przyczynił się do powstania Oddziału Transplantologii w szpitalu przy ul. Arkońskiej w Szczecinie. Do śmierci był aktywny zawodowo – do marca kierował oddziałem chirurgii w szpitalu w Gryfinie. Odszedł w wieku 83 lat.
"Ta przeklęta współczesna zaraza odebrała mi mojego pierwszego mistrza i nauczyciela chirurgicznego fachu Doktora Marka Umińskiego. Był nie tylko geniuszem skalpela ale przede wszystkim cudownym człowiekiem" - napisał na swoim profilu na Facebooku prof. Jerzy Sieńko, chirurg i transplantolog..
Tragiczna wiadomość dzisiejszego poranka uczyniła przeogromną wyrwę w moim sercu. Ta przeklęta współczesna zaraza...
Opublikowany przez Jerzego Sieńkę Czwartek, 12 listopada 2020
Uroczystości pogrzebowe zaplanowano na 20 listopada o godz. 9, w parafii Świętej Rodziny, przy ul. Królowej Korony Polskiej. Pochowany zostanie na Cmentarzu Centralnym przy ul. Ku Słońcu.
(lw)