"Od dzisiaj - aż do wyczerpania środków - każdy psiak z interwencji będzie leczony, kastrowany i szczepiony ze środków pochodzących od Bosmana" - informuje Karolina Winter-Zielińska, prezeska szczecińskiego Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Znaczące wsparcie finansowe od największego lokalnego browaru to jeden z grantów przyznawanych w ramach charytatywnego programu pn. "Bosman dla regionu".
Bosman Szczeciński na realizację wszystkich grantów w tym roku zarezerwował 550 tysięcy złotych. Jeden z nich - w wysokości 30 tysięcy zł - został przyznany Towarzystwu Opieki nad Zwierzętami. Na realizację projektu ph. "Każdy dzień dniem psa".
- O ile uzyskujemy częściowe wsparcie Gminy Miasto Szczecin w leczeniu i sterylizacji wolno żyjących kotów, o tyle w ratowaniu psów mogliśmy liczyć jedynie na zrozumienie i szczodrość prywatnych darczyńców - mówi prez. Karolina Winter-Zielińska. - Tymczasem skala potrzeb jest ogromna. Rocznie podejmujemy około 500 interwencji wyłącznie na pomoc psom. Odbieramy je z tragicznych warunków. Większość wymaga zabiegów i długotrwałego leczenia. Co wiąże się z ogromnymi nakładami finansowymi. Dlatego tak ważne i znaczące jest dla nas wsparcie Bosmana. Jesteśmy za nie bardzo wdzięczni.
Bosman Szczeciński przeznacza środki w formie grantów na realizację projektów "poprawiających stan środowiska naturalnego i estetykę otoczenia oraz inicjatyw społecznych, podnoszących komfort życia mieszkańców regionu i stymulujących integrację lokalnej społeczności". Wspiera organizacje non profit, czyli stowarzyszenia, fundacje, instytucje kultury i sportu, ośrodki pomocy społecznej, samorządowe jednostki organizacyjne, a nawet Ochotnicze Straże Pożarne. Te wszystkie, które - jak ocenia - mają swój wkład w szeroko rozumiany rozwój województwa zachodniopomorskiego. W tym aspekcie uznanie również szczecińskiego TOZ to...
- Wiele dla nas znaczy, że nasze codziennie zmagania zostały zauważone - przyznaje prez. Karolina Winter-Zielińska.
Grant od Bosmana w największym zakresie wesprze działania interwencyjne, zabiegi i leczenie psów. Pozwoli również pokryć koszty organizacyjne kolejnego z planowanych "Biegów na cztery łapy". Ubiegłoroczne edycje tej charytatywnej inicjatywy umożliwiły sfinansowanie zakupu nowego TOZobusu. Tegoroczne trzeba było odwołać - nawet ten zaplanowany na 4 lipca - z uwagi na obostrzenia sanitarne związane ze stanem epidemii. W perspektywie są jednak jeszcze terminy sierpniowe, wrześniowe i październikowe. Wciąż jest więc szansa, że do tegorocznego kalendarza najbardziej znanych i lubianych wydarzeń Szczecina "Bieg na cztery łapy" powróci.
Grant od Bosmana Szczecińskiego pozwoli również na zabezpieczenie zaplecza nowej inicjatywy TOZ pn. "Psie ekopatrole".
- Chcemy pomóc w usuwaniu odpadów zalegających na szczecińskich terenach zielonych. I tym razem na... cztery łapy - stwierdza prez. Karolina Winter-Zielińska. - Niestety, skala problemu jest duża. Dlatego będziemy potrzebowali wsparcia naszych przyjaciół. Niebawem damy znać, kiedy ruszamy z naszymi ekopatrolami, a wtedy... wszystkie ręce na pokład!
Trudno nie zauważyć, że dzięki inicjatywom TOZ program "Bosman dla regionu" zyska jeszcze głębszy wymiar lokalny. ©℗
***
"Ze Szczecinem jesteśmy związani od ponad 170 lat. Nie byłoby nas tu, gdyby nie zasoby i praca mieszkańców tego regionu. Chcemy się odwdzięczyć. Przyznając granty, chcemy przyczynić się do realizacji inicjatyw, które mogą znacząco poprawić warunki życia lokalnych społeczności" - mówi Paweł Michalik, menedżer marki Bosman w Carlsberg Polska.
A. NALEWAJKO
Fot. TOZ
Grafika: Bosman Szczeciński