Wybrani osadzeni z Aresztu Śledczego w Szczecinie zaangażują się w porządkowanie miejsc pamięci i grobów na Cmentarzu Centralnym. A pracownicy IPN opowiedzą im, jakie znaczenie dla historii Szczecina i Polski mają obiekty, którymi się zajmują. Dyrektor szczecińskiego oddziału IPN Krzysztof Męciński oraz szef AŚ w Szczecinie pułkownik Radosław Jaźwiński podpisali porozumienie w tej sprawie.

Do porządkowania cmentarza zostali wytypowani więźniowie, którzy odbyli już większą część swojej kary i którzy nie odsiadują wyroków za najcięższe przestępstwa, takie jak zabójstwo, gwałt czy okrutny rozbój. Będą pod dozorem funkcjonariuszy Służby Więziennej. Na początek 5 - 6 osób.

- Te osoby wychodziły już wielokrotnie na przepustki do rodzin, bez dozoru, także bez dozoru pracują w takich miejscach jak hospicjum czy poczta - mówił płk Radosław Jaźwiński. I podkreślał: - Bezpieczeństwo społeczeństwa jest najważniejsze.

Porucznik Tomasz Rafiński, kierownik Działu Penitencjarnego aresztu, dodawał, że „kształtowanie postaw społecznie akceptowalnych jest jednym z celów kary pozbawienia wolności".