W tramwajach i autobusach pojawiły się dodatkowe oznaczenia, które mają być wskazówką, na którym z siedzeń można usiąść, a które należy omijać, by zachować minimalny odstęp między pasażerami. Stosowne komunikaty z grafikami instruującymi podróżnych umieszczone zostały też w oknach.
Te informacje i plakietki rozwieszone zostały na oparciach siedzeń wobec pojawiających się wątpliwości wokół nie dość precyzyjnych zaleceń dotyczących ograniczeń i dopuszczalnego limitu górnej liczby podróżujących, która - według obostrzeń zarządzonych na czas pandemii - nie może być większa niż połowa miejsc siedzących w danym pojeździe.
Nie zmienia to faktu, że w tych fotelach z takimi wywieszkami niektóre osoby i tak się rozsiadają. A tak się dzieje niestety i to często wówczas, gdy w danym wagonie tramwaju czy w autobusie tłoku nie ma, a panują wręcz pustki i każdy ma swobodę wyboru dla siebie nieoznaczonego w ten sposób miejsca.
Przecież te oznaczenia są już ze dwa tygodnie albo i dłużej.
@Mietek
2020-04-21 17:19:08
Trzeba się łapąć za pantograf . Co prawda ni ma " badań " , ale prąd chyba zlikwidyje wirusy ?
Mietek
2020-04-21 16:44:53
Najlepszym rozwiązaniem jest siedzenie na dachu takiego pojazdu. Tam z całą pewnością jest na tyle duży przeciąg, że wirus odlatuje zanim ktoś otworzy japę.
Wasza biegunka
2020-04-21 15:34:42
A ja mam pytanie.Jaki sens i logiczne uzasadnienie ma ustanowienie tak głupiego i w sumie niedorzecznego zakazu.To jeden z podobnych do zakazu spacerów po parkach skwerach i lasach.Jeżeli w tramwaju,autobusie jedzie ( a na 100 % jedzie -jadą) osoby zarażone to oczywistą oczywistością jest że żadna bariera na całej przestrzeni tego wagonu nie jest wolna od infekcji.To po pierwsze-po drugie miasto stać na to by komunikacja woziła "powietrze" -?
Takie zakazy których nie ma możliwości kontrolować i egzekwować są przerostem formy nad treścią i typowym urzędniczym dupochronem pozorowaniem działań.Ale już nikt z nie pomyśli że jest to tak absurdalne,że aż głupie.Ważne,że ktoś tak postanowił i bezmyślnie zarządził wykonanie.Efekt tego jest taki,że żaden pasażer ani nie liczy podróżujących,ani motorniczy,czy kierowcy.Bo nikt nie jest tym na poważnie zainteresowany i wie,że owy zakaz jest z gatunku tych bezsensownych i pozbawionych logiki.
MM
2020-04-21 13:45:54
Nie ignorancja i analfabetyzm ale wszystkowdupizm - najgorsza choroba naszego społeczeństwa.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.