Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Kolejka po „Kurierek”

Data publikacji: 20 października 2020 r. 13:54
Ostatnia aktualizacja: 27 września 2022 r. 16:13
Kolejka po „Kurierek”
 

W latach 70. (i wcześniejszych) ubiegłego stulecia po „Kurier”, który wtedy był popołudniówką, ustawiały się kolejki. „Kochana, pani da mnie pięć «Kurierków». Sąsiedzi prosili, żeby też im kupić” – nierzadko padała prośba do kioskarki.

Kioski „Ruchu” w czasach PRL-u pełniły rolę sklepików przemysłowych. Były tam środki piorące, wody kolońskie, przybory szkolne, gazety i czasopisma, widokówki, książki, przybory toaletowe, np. do golenia (co widać na jednej z półek). Na palaczy czekały papierosy na czele z „Sportami”, „Giewontami” czy bardziej ekskluzywnymi „Carmenami” i „Caro”.

Kiosk na zdjęciu działał na Bramie Portowej w Szczecinie. Tego typu punkty należały do Przedsiębiorstwa Kolportażowego „Ruch”, które z kolei wchodziło w skład Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej „Prasa-Książka-Ruch”. Był to największy koncern prasowy w Europie Środkowo-Wschodniej.

(kl)

Fot. Stefan Cieślak

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

zxc
2020-10-21 21:35:39
W poczatkach lat osiemdziesiatych Kurier byl jeszcze popoludnowka i pamietam te kolejki po najnowsze wiesci z jeszcze tego samego dnia.Do tego te kolejki,mimom ze bywaly dlugie,bardzo szybko sie posuwaly.
zawsze znajdzie się taki jeden
2020-10-21 20:49:28
Tak było i tego nie zmienisz. No, ale łyżka dziegciu nigdy nie zaszkodzi. Prawda?
1945 - 1990
2020-10-20 21:54:16
Czyli Komunistyczne kolejki wszedzie i za wszystkim... przez 45 lat !!!
Wspomnienia
2020-10-20 21:31:52
Kurier dla Szczecinian to jedyne nowiny z regionu i swiata,troche szkoda.
Tak było
2020-10-20 19:28:20
Pamiętam, że u nas w domu kupowało się Głos Szczeciński i Kurier Szczeciński i inne, tygodniki....
pamiętam
2020-10-20 18:26:54
budki drewniane z charakterystycznymi listwami a w niektórych telefon.
Tak było
2020-10-20 14:55:30
Limity na papier, ograniczony nakłada a smartfonów, o dziwo, jeszcze nie było
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA