To wielkie drzewo stało tu od zawsze. Wygląda jak wielki witacz zapraszający do centrum miasta – podobnie jak jeszcze kilka lat temu biały maszt statku. Na wspaniałym okazie widnieje tabliczka informująca, że to platan klonolistny, a nie dąb jak by się zdawało z oddali. Liczy sobie około 150 lat, a jego pień ma w obwodzie 530 centymetrów. Jednym słowem, zabytek przyrody. Na zdjęciu sprzed lat jego korona była bardziej bujna, ale latka lecą i stupięćdziesięciolatek wymagał podparcia. Stąd najbardziej rozłożyste konary wspierają się na solidnych belkach. Wygląda to dość surrealistycznie.
(kl)