Czwartek, 21 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Sprintem po wygraną

Data publikacji: 16 listopada 2018 r. 21:52
Ostatnia aktualizacja: 29 listopada 2018 r. 19:53
Sprintem po wygraną
 

W roku 1967 ponownie najlepszym sportowcem ziemi szczecińskiej został Wiesław Maniak. Potwierdzał swoją przynależność do ścisłej europejskiej czołówki kilkoma spektakularnymi startami, a w naszym regionie wciąż nie miał należytej konkurencji. Nie było bowiem drugiego sportowca tak regularnie osiągającego światowej klasy rezultaty w tak popularnej w tamtych latach dyscyplinie.

Docelowymi imprezami, do których Maniak przygotowywał się szczególnie, były mistrzostwa Polski i finał pucharu Europy. Sezon rozpoczął się dla sprintera Pogoni Szczecin fenomenalnie. Na krajowych zawodach w Poznaniu uzyskał znakomity czas – równe 10 sekund, co było wówczas rekordem świata. Wiatr był jednak zbyt silny i rezultat nie znalazł się w tabeli rekordów.

To był jednak piorunujący początek sezonu w wykonaniu szczecińskiego lekkoatlety, dodający pewności siebie i wiary, że można w sezonie osiągnąć bardzo wiele. W półfinale pucharu Europy, rozgrywanym w Ostrawie, doszło do rewanżu za finał mistrzostw Europy w Budapeszcie. Tym razem coraz szybszy Bambuck zrewanżował się polskiemu zawodnikowi i pokonał go w bezpośredniej walce. Maniak nie zrażał się tym drobnym niepowodzeniem i wciąż ochoczo stawał do kolejnych bojów.

Wygrana w Szczecinie

2 sierpnia 1967 r. Szczecin był gospodarzem meczu międzypaństwowego Polska – Wielka Brytania. Na trybunach zasiadło prawie 20 tys. widzów, którzy czekali głównie na występ swojego ulubieńca. Ten oczywiście nie zawiódł i zwyciężył znakomitych Brytyjczyków, osiągając świetny czas 10,3. Szczecińska publiczność, podobnie jak dwa lata wcześniej podczas mistrzostw Polski, zgotowała swojemu pupilowi owację na stojąco.

W roku 1967 Maniaka spotkało kolejne wyróżnienie. Jego kilkuletnia przynależność do europejskiej czołówki spowodowała powołanie do reprezentacji Europy na prestiżowe spotkanie z Ameryką w Montrealu. Tam jednak naszemu zawodnikowi nie powiodło się. Po raz drugi w sezonie przegrał z Bambuckiem, ale też z dwoma Amerykanami, kończąc rywalizację na czwartym miejscu ze słabym czasem 10,8. Po powrocie do kraju szybko się jednak otrząsnął i ponownie był najlepszy w mistrzostwach Polski rozgrywanych w Katowicach.

Szuszkiewicz wciąż bez medalu

Na drugim miejscu wśród najlepszych sportowców ziemi szczecińskiej uplasował się Władysław Szuszkiewicz, który – podobnie jak Maniak – potwierdził swoją przynależność do europejskiej czołówki w kajakarstwie i swoją hegemonię w krajowej rywalizacji.

Ponownie został mistrzem Polski w K-1 na 500 i 1000 m i triumfował też w K-2 na 1000 m. W mistrzostwach Europy w Duisburgu znów trochę mu zabrakło, by wedrzeć się na podium. Zbliżał się z roku na rok do wymarzonej medalowej lokaty, ale wciąż byli lepsi od niego. W Duisburgu był szósty na 1000 m i piąty na 10 km. W tej drugiej konkurencji wystartował po raz pierwszy.

Czesław Polewiak osiągał sukcesy zarówno w kolarstwie przełajowym, jak i szosowym. Tym razem obyło się bez spektakularnych sukcesów w kraju, ale międzynarodowe wyzwania całkowicie zrekompensowały ten niedostatek.

Przełaje i szosa

Polewiak tym razem nie został przełajowym mistrzem Polski – po raz pierwszy od trzech lat, ale za to po raz pierwszy wziął udział w przełajowych mistrzostwach świata. Przekonał się, jak wiele dzieli krajową czołówkę od najlepszych amatorów na świecie. Zajął 22. miejsce i jako jedyny z Polaków nie dał się zdublować.

W maju po raz drugi został powołany do reprezentacji Polski na kolarski Wyścig Pokoju. Tym razem wypadł nieco lepiej niż w roku poprzednim i wywalczył 15. miejsce w klasyfikacji indywidualnej.

Po raz drugi z rzędu w dziesiątce najlepszych sportowców znalazł się ulubieniec szczecińskiej publiczności Jerzy Krzystolik. Był podporą drużyny beniaminka I ligi – Pogoni Szczecin i bez kompleksów prowadził swój zespół do sensacyjnych zwycięstw nad czołowymi drużynami w Europie – Legią Warszawa i Górnikiem Zabrze.

Trenerem tej drużyny był Stefan Żywotko, który po latach pracy z sukcesami w Arkonii z jeszcze lepszymi rezultatami radził sobie w Pogoni.

– Początkowo byłem niechętny do pracy w Pogoni – mówi Stefan Żywotko. – Przecież przez tyle lat rywalizowałem z nią, trenując Arkonię, ale uznałem, że to przecież szczeciński klub i należy spróbować. ©℗ 

Wojciech PARADA

Najlepsi sportowcy i trenerzy rok 1967

Sportowcy

1. Wiesław Maniak                Pogoń Szczecin       lekkoatletyka
2. Władysław Szuszkiewicz   Orzeł Szczecin        kajakarstwo
3. Czesław Polewiak              LZS Nowogard        kolarstwo
4. Jerzy Krzystolik                 Pogoń Szczecin      piłka nożna
5. Leszek Szemel                    Arkonia Szczecin   piłka wodna
6. Władysław Wojtakajtis      Neptun Stargard    pływanie
7. Maria Piotrowska               Pogoń Szczecin      piłka ręczna
8. Wojciech Matusiak             LZS Pyrzyce            kolarstwo
9. Jerzy Rekowski                  Orzeł Szczecin        kajakarstwo
10. Józef Mikołajczyk            Czarni Szczecin       kolarstwo

Trenerzy

1. Michał Knausz                   Arkonia Szczecin     piłka wodna
2. Stefan Żywotko                 Pogoń Szczecin       piłka nożna
3. Bernard Pruski                  LZS Stargard           kolarstwo

 

Lista pretendentów

SPORTOWCY

01. Maciej Boguszewski (Bodaikan Szczecin, karate)

02. Adam Buksa (Pogoń Szczecin, piłka nożna)

03. Patryk Dobek (MKL Szczecin, lekkoatletyka)

04. Sofia Ennaoui (MKL Szczecin, lekkoatletyka)

05. Małgorzata Hołub - Kowalik (Bałtyk Koszalin, lekkoatletyka)

06. Paweł Kikowski (King Szczecin, koszykówka)

07. Paweł Krupa (Sandra Szczecin, piłka ręczna)

08. Kamil Kuczyński (Piast Szczecin, kolarstwo)

09. Bartosz Kurek (Stocznia Szczecin, siatkówka)

10. Piotr Lisek (OSOT Szczecin, lekkoatletyka)

11. Natalia Mędrzyk (Chemik Police, siatkówka)

12. Hubert Pabian (Spójnia Stargard, koszykówka)

13. Marta Pihan - Kulesza (Kusy Szczecin, gimnastyka sportowa)

14. Roksana Ratajczyk (Olimpia Szczecin, piłka nożna)

15. Michał Rozmys (Barnim Goleniów, lekkoatletyka)

16. Kamil Serafin (Szczecin, sporty samochodowe)

17. Agnieszka Skrzypulec (SEJK Pogoń Szczecin, żeglarstwo)

18. Filip Zaborowski (MKP Szczecin, pływanie)

19. Krystian Zalewski (Barnim Goleniów, lekkoatletyka)

20. Daria Zawistowska (SPR Pogoń Szczecin, piłka ręczna)

21. Marcin Zieliński (LOK Szczecin, sporty motorowodne)

 

TRENERZY

01. Marcello Abbondanza (Chemik Police, siatkówka)

02. Mindaugas Budzinauskas (King Szczecin, koszykówka)

03. Michał Gogol (Stocznia Szczecin, siatkówka) 

04. Jacek Kostrzeba (Barnim Goleniów, lekkoatletyka)

05. Krzysztof Koziorowicz (Spójnia Stargard, koszykówka)

06. Marcin Szczepański (OSOT Szczecin, lekkoatletyka)

* * *

Czytelnicy dokonują wyboru najlepszych sportowców i trenerów. Tytuły w dodatkowych kategoriach: drużyna roku, mecenas sportu, impreza roku, obcokrajowiec roku, czempion sportu, sportowiec niepełnosprawny i sportowa promocja regionu przyznane zostaną po głosowaniu wewnątrz kapituły plebiscytu.

 

OBCOKRAJOWIEC

1. Valentina Blazevic (SPR Pogoń Szczecin, piłka ręczna)

2. Bianka Busa (Chemik Police, siatkówka)

3. Lasza Dwali (Pogoń Szczecin, piłka nożna)

4. Tauras Jogela (King Szczecin, koszykówka)

5. Matej Kazijski (Stocznia Szczecin, siatkówka)

 

IMPREZA

1. Memoriał Wiesława Maniaka

2. Halowy konkurs skoku o tyczce

3. Tenisowy turniej Pekao Szczecin Open

4. Triathlon

5. Półmaraton

 

DRUŻYNA

1. Chemik Police siatkówka K

2. King Szczecin koszykówka M

3. Pogoń Szczecin piłka nożna M

4. Skorpion Szczecin boks M

5. Spójnia Stargard koszykówka M

 

MECENAS

1. Bank Pekao SA

2. Grupa Azoty

3. King

4. Netto

5. PKO BP

 

Wysyłanie kuponów

Każdy Czytelnik może wysłać dowolną liczbę kuponów, ale wypełnić na nich trzeba wszystkie 13 miejsc. Kupon musi być wycięty z oryginalnego wydania „Kuriera”. Nie będą uznawane za ważne kupony błędnie wypełnione lub takie, na których znajdą się nazwiska osób spoza listy pretendentów.

W głosowaniu kuponowym numery na liście przy nazwiskach pretendentów prosimy pomijać. Kupony należy nadsyłać do 1 grudnia pod adresem: Redakcja „Kuriera Szczecińskiego”, 70-550 Szczecin, pl. Hołdu Pruskiego 8, z dopiskiem na kopercie „Plebiscyt sportowy” (decyduje data stempla pocztowego). Do redakcyjnej skrzynki na budynku „Kuriera” można je wrzucać także do godz. 24 dnia 2 grudnia.

Wysyłanie SMS-ów

Typowania za pomocą SMS-ów przyjmujemy do godz. 24 dnia 2 grudnia. Każdy zawodnik i trener mają przypisany na liście pretendentów indywidualny numer. Każdy głos na zawodnika (zawodników) wart jest 6 punktów, a na trenera 2 punkty. Koszt jednego SMS-a to 2,46 zł (z VAT-em).

Osoby chcące głosować za pomocą SMS-ów na sportowca wysyłają na nr 72601 wiadomość o treści: PS. wraz z dwucyfrowym numerem wybranego zawodnika, natomiast na trenera na numer 7248. Hasło PS. należy pisać w ciągu, a numer zawodnika lub trenera wpisujemy bezpośrednio za kropką.

Przykładowa wiadomość to powiedzmy PS.99 wysyłana na nr 72601 lub 7248. Po każdym poprawnie wysłanym SMS-ie otrzymają Państwo potwierdzenie przyjęcia. W razie jakichś problemów technicznych prosimy dzwonić do redakcji na numer telefonu: 91 44-29-160.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA