Nasza wycieczka do Szprewaldu była i pozostanie jednym z najpiękniejszych wydarzeń, jakie ostatnio przeżyłam. W wiosenną sobotę wybrałam się tam z koleżanką na wyprawę rowerową. Po prostu rewelacja! Jedziemy sobie piękną trasą, a po bokach przesuwa się tylko woda i brzozowy las. Po drodze zwiedzamy skansen w Lehde, a potem zaliczamy spływ kanałami Szprewy. Płyniemy i podziwiamy, jak można żyć w zgodzie z naturą. Ludzie, których tam spotykamy, są bardzo życzliwi i radośni. Szprewald słynie z pysznych ogórków. Zajadamy się nimi, kosztując różnych smaków, których wybór jest wręcz ogromny. Pobyt w Szprewaldzie to wiele radosnych chwil i niezapomnianych wspomnień.
Maria Cichocka, Szczecin
