Kiedyś było tu dzikie wysypisko śmieci, a teren był w fatalnym stanie. Dziś jest piękny kolorowy ogród z altanką, który robi ogromne wrażenie zarówno w dzień, jak i w nocy. Nie da się przejść obok obojętnie. Autorem niezwykłego zakątka przy ulicy Zdrojowej w Szczecinie jest pan Jarosław Iwanus.
– Gdy wprowadziłem się trzy lata temu, panował tu armagedon. Wygrzebałem tony butelek, gruzu, starego sprzętu itp. – mówi pan Jarosław. – Ponadto musiałem nawieźć kilkanaście ton ziemi. Na szczęście udało się teren uporządkować i stworzyć odpowiedni grunt. Na początku musiałem zająć się trawnikiem. Z czasem pojawiało się sukcesywnie coraz więcej roślin.
Sąsiedzi pana Jarosława do dziś nie mogą uwierzyć, że z tego gruzowiska udało się zrobić piękną i cichą oazę. Według obliczeń właściciela, w ogrodzie znajduje się około 50 gatunków. W oczy rzucają się pięknie skomponowane rabaty. Jak tłumaczy gospodarz, koncepcja cały czas ulega zmianom. W ogrodzie jako pierwsze zagościły piękne róże, które są przedmiotem eksperymentów nawozowych.
– Eksperymentuję z różnymi dawkami składników mineralnych i później obserwuję, jak dana róża reaguje – wyjaśnia pan Jarosław. – Zauważyłem, że róże, którym dostarczam więcej azotu, rosną bardziej do góry. Te z kolei, które otrzymały większą dawkę fosforu, zaczęły szybciej kwitnąć.
W ogrodzie panuje harmonia, wszystkie rośliny zdają się rosnąć w konkretnym miejscu, z konkretnego powodu. Pięknie wyróżniają się srebrne hortensje otaczające teren. Ponadto ogród zdobią m.in.: różne gatunki rudbekii, berberysy, dalie, niecierpki, lilie, szałwie i wiele innych.
W ogrodzie są dwie fontanny. Jedna z nich tworzy niepowtarzalny klimat, druga zaś ma odstraszać komary. Melodią przyszłości będzie niedawno zasadzona magnolia.
Godny uwagi jest automatyczny system nawadniania roślin autorstwa właściciela ogródka.
– Zainstalowałem specjalne czujniki, które mierzą, jaka jest wilgotność gleby, jakie będą opady oraz prędkość wiatru – wyjaśnia pan Jarosław. – Automatycznie podlewany jest m.in. trawnik.
Niezwykle interesujące i przykuwające oko jest rosnące drzewko o okazałych liściach. Jak wyjaśnia gospodarz, jest ono klonem trzech różnych gatunków drzew.
Miejscem odpoczynku jest podświetlana w nocy altanka. Dzięki całemu systemowi oświetlenia ogród mieni się nastrojowymi kolorami przez całą dobę.
Kamil KRUKOWSKI