Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

(kurier.kwiaty.04) W wiszącym ogrodzie

Data publikacji: 2024-08-26 12:34
Ostatnia aktualizacja: 2024-09-19 13:28
Na parapecie stoją kwiaty, ale nie takie zwykłe kwiatowe przybłędy, jakie znajdziemy w wielu domach na każdej szerokości geograficznej - tutaj to prawdziwa galeria storczyków, cały szpaler tych egzotycznych roślin.  

Śródmiejska część alei Wojska Polskiego to miejsce, w którym spotykają się dziewiętnastowieczny historyzm i dwudziestowieczny modernizm. Zwartą pierzeję neorenesansowych i neobarokowych kamienic przecinają powojenne dziesięciopiętrowce. W jednym z nich, na ostatnim piętrze mieszka pani Anna Pruska razem z mężem.

Drzwi na klatkę są otwarte. Wjeżdżam windą na górę. W progu witają mnie bardzo wesołe pieski rasy York – jak się dowiaduję – tatuś i syn. Wzrok od razu przyciąga bardzo duże, podłużne okno, za którym znajduje się balkon. Już w środku, na parapecie stoją kwiaty, ale nie takie zwykłe kwiatowe przybłędy, jakie znajdziemy w wielu domach na każdej szerokości geograficznej – tutaj to prawdziwa galeria storczyków, cały szpaler tych egzotycznych roślin.

Na balkonie, na wysokości dziesiątego piętra, prawie nie słychać szumu ulicy. Słychać za to szum dwóch minifontann, które państwo Pruscy ustawili wśród kwiatów.

Cały Szczecin w kwiatach 50 edycja konkursu logo

– Lubię się tym zajmować. Sprawia mi to frajdę – mówi pani Ania. – W 2016 roku zajęliśmy pierwsze miejsce w konkursie „Kuriera”, później cały czas było trzecie, a w zeszłym roku – drugie. Do upiększania balkonu kwiatami namówiły mnie sąsiadki i tak mi zostało. Największą przyjemność sprawia mi obserwowanie, jak to wszystko rośnie. Wieczorem zapalamy światełka. Odpoczywamy wśród kwiatów. Ale rośliny wymagają też pracy. To nie tylko przyjemność. Jeśli chcemy coś mieć, musimy na to zapracować.

Na balkonie oko cieszą między innymi pelargonie, jaśmin, surfinie i komarzyce. Te ostatnie – jak tłumaczy pani domu – bardzo skutecznie odstraszają komary.

– Próbowaliśmy uprawiać też inne kwiaty, ale niestety balkon jest mocno nasłoneczniony – mówi pan Jerzy Pruski – Nie wszystkie rośliny dobrze znoszą wysokie temperatury.

Z wiszącego ogrodu na dziesiątym piętrze roztacza się imponująca panorama miasta. Grafitowe, kryte papą dachy kamienic odbijają rozżarzone promienie południowego słońca. Spokój. Szemrzący plusk uciekających stróżek wody – to spokój dla ucha. Przestrzeń po horyzont, błękit nieba, czerwień pelargonii i zieleń liści – to spokój dla oka. ©℗

Tekst i fot. Karol CIEPLIŃSKI

* * *

Partnerami konkursu są: Miasto Szczecin, Szczecińska Agencja Artystyczna, Rajski Ogród, Fosfan SA, Polferries Polska Żegluga Bałtycka SA oraz Polski Związek Działkowców Okręg w Szczecinie.

Więcej prezentacji finalistów na podstronie konkursu "Cały Szczecin w kwiatach"