Dwie kamery zamontowano na osiemdziesiątym metrze 200-metrowego komina elektrociepłowni Grupy Azoty Police, gdzie od dziesięciu lat mają gniazdo sokoły wędrowne. Jedna z kamer została umieszczona wewnątrz skrzynki lęgowej, druga, obrotowa, będzie pokazywać otoczenie siedziby tych drapieżnych ptaków.
Sokoły wędrowne prawie w Polsce wyginęły. Teraz, po latach zabiegów, m.in. ekologów, w Polsce jest już kilkanaście gniazd tych ptaków. W Grupie Azoty Police osiedliły się za sprawą Stowarzyszenia na rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół” z Włocławka. Jego członkowie dekadę temu zauważyli na pierwszego sokoła wędrownego na terenie Polic.
– Wiedzieli, że kominy to dla sokoła idealne miejsce lęgowe – mówi opiekun polickich sokołów Jerzy Matyjasik. – Zamontowali więc na nim paletę, a na niej skrzynkę lęgową. Jeszcze w tym samym roku zagnieździła się w niej nasza parka. Przez kilka lat nie miała potomstwa. Aż któregoś roku pojawiły się pisklęta. Komin stoi na końcu zakładów, a jego wysokość umożliwia ptakom – które są znane ze swojego doskonałego wzroku – obserwowanie całej okolicy.
Obecnie gniazdo jest puste, ale najprawdopodobniej już w połowie marca samica złoży w nim jaja, z których po miesiącu wyklują się młode.
Internauci będą mogli śledzić na bieżąco rozwój małych sokołów, ich pierwsze próby latania i wreszcie naukę polowania. Potrwa to do września, gdyż wtedy, zdolne już do samodzielnego życia opuszczą rodzinne gniazdo.
Kamery mają być uruchomione na przełomie lutego i marca. Sokoły można będzie podglądać na stronie: http://www.webcam.peregrinus.pl./pl/podglad-gniazd-na-zywo.
(ep)
Fot. Grupa Azoty Police
Więcej informacji o Grupie Azoty: http://grupaazoty.com/