Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pracują w ruchu ciągłym

Data publikacji: 22 grudnia 2017 r. 10:36
Ostatnia aktualizacja: 22 grudnia 2017 r. 10:36
Pracują w ruchu ciągłym
 

Nad bezpieczną pracą w Grupie Azoty Police czuwają pracownicy dyspozytorni. To kluczowe miejsce w tej wielkiej firmie, w której produkuje się m.in. nawozy oraz biel tytanową. – My nadzorujemy i koordynujemy ruch zakładu – tłumaczy dyspozytor Mariusz Trzaskalski.

Dyżurujący spoglądają w monitory komputerowe, na których wyświetlają się niezrozumiałe dla osób z zewnątrz schematy i tabele. Na dużych ekranach, wiszących na ścianach, mają podgląd na to, co dzieje się w otoczeniu zakładów – na parkingi, punkty wjazdowe na teren firmy. 

Instalacje „Polic” pracują w ruchu ciągłym 24 godziny na dobę również w okresie świątecznym. Dla pracowników zatrudnionych w systemie zmianowym to normalne dni pracy. – Na jednej zmianie na terenie całego zakładu, włączając w to także pracowników spółek zależnych, jest około 400 osób – wylicza Mariusz Trzaskalski.

Każdy odczuwa klimat tych dni, jednak obowiązki służbowe są ważniejsze. – W święta ruch instalacji produkcyjnych jest tak ustawiony, aby praca była spokojniejsza – podkreśla dyspozytor.

Ustalany jest plan produkcji, a dyżurujący pilnują jego wykonania. Do ich obowiązków należy także reagowanie na sytuacje awaryjne, żeby instalacja jak najszybciej wznowiła produkcję.

– System pracy zmianowej pozwala nam spędzić część świąt w rodzinnym gronie – mówi drugi z dyspozytorów, Zygmunt Daniel, którego zastaliśmy na dyżurze. – W przypadku zmiany nocnej możemy z rodziną zasiąść do wigilijnego stołu tuż przed pracą – dodaje.

(k)

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA