Wiadukt przy ulicy Kuźnickiej ma zostać wkrótce otwarty i skończą się kłopoty kierowców z dojazdem do zakładów chemicznych w Policach.
Niewiele osób pamięta, iż został on zamknięty dla ruchu kilkanaście miesięcy temu – 11 stycznia 2018. Nieremontowany przez wiele lat przestał bowiem spełniać warunki techniczne. Modernizacja wiaduktu miała dostosować parametry wytrzymałościowe do obowiązujących norm.
Mijały dni i choć na wiadukcie nic się nie działo, inwestor z optymizmem zapewniał, że utrudnienia w ruchu potrwają do połowy sierpnia 2018 roku. Mając świeżo przed oczami roboty na wiadukcie w Mścięcinie – na trasie z Polic do Szczecina – który wyremontowano w niecałe cztery miesiące, nie zatrzymując przy tym wyjątkowo dużego tam ruchu, można było uwierzyć w te zapewnienia.
W międzyczasie remont wiaduktu na ulicy Kuźnickiej wsparła darowizną ponad miliona złotych spółka PDH Polska. Wtedy to wykonawca zaczął mówić o urealnieniu terminu oddania inwestycji. Najpierw prace miały zostać zakończone w październiku, według kolejnej wersji w grudniu 2018 r.
12 lipca 2019 r. usłyszeliśmy od przedstawiciela inwestora, że do końca miesiąca zostaną zakończone wszystkie prace związane z modernizacją obiektu. Później pozostanie już tylko oczekiwanie na pozwolenia na użytkowanie i trasa zostanie przekazana do użytku.
O komentarz do tych zapewnień poprosiliśmy Tomasza Panasa, wiceprezesa Grupy Azoty Police.
– Brak przejazdu ulicą Kuźnicką stanowi spore utrudnienie dla dostawców i odbiorców Zakładów Chemicznych, jak i licznych spółek operujących na tym terenie. Nieczynny wiadukt znacznie wydłuża trasę dotarcia do zakładów. Chciałbym wierzyć, że tym razem termin, choć z rocznym opóźnieniem, zostanie dotrzymany. To znacznie usprawni działanie naszej spółki.
Droga wraz z wiaduktem należy do gminy Police i to ona jest głównym inwestorem tej modernizacji.