Czwartek, 21 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Krokusy przy ul. Stalmacha [GALERIA]

Data publikacji: 21 listopada 2019 r. 19:51
Ostatnia aktualizacja: 22 listopada 2019 r. 11:49
Krokusy przy ul. Stalmacha
 

Żółte i fioletowe krokusy rozkwitną wiosną przy ulicy Stalmacha 4 w Szczecinie. Mieszkańcy wspólnie z uczniami Szkoły Podstawowej nr 45 i podopiecznymi Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii nr 2 posadzili pięć tysięcy szafranowych cebulek.

Sponsorem sadzonek była Spółdzielnia Mieszkaniowa „Wspólny Dom”, która trzy lata temu zdobyła oficjalny tytuł „Przyjaciela Krokusowej rewolucji”. Do akcji przyłączyła się siedem lat temu.

– Osiedle Drzetowo po raz drugi bierze udział w „Krokusowej rewolucji”. W zeszłym roku sadziliśmy cebulki przy wieżowcach na ulicy Rugiańskiej. Bierzemy udział w tej akcji, ponieważ chcemy, aby nasza okolica była piękniejsza – mówiła Zofia Stepek, przewodnicząca Rady Osiedla Drzetowo.

Mieszkańcy mogli liczyć na pomoc „Krokusowego pogotowia”, czyli podopiecznych Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii nr 2 w Szczecinie. Młodzież sadziła już cebulki na Wałach Chrobrego, placu Zwycięstwa oraz w swoim ogrodzie.

– Pierwszy raz biorę udział w akcji. Po prostu lubię pomagać środowisku. Chcę, żeby lepiej wyglądało i lepiej się czuło. Wiem, że nasz świat jest zanieczyszczany przez ludzi. Wydaje mi się, że takie małe akcje mogą pomóc naszej przyrodzie – mówił Jakub, wychowanek MOS nr 2.

Po raz kolejny udział w akcji wzięli również uczniowie Szkoły Podstawowej nr 45, którzy posadzili szafranowe cebulki przed swoją szkołą.

– Muszę powiedzieć, że jestem bardzo zbudowany. W zeszłym roku dzieci i młodzież sadziły cebulki podarowane przez Urząd Miasta. W tym roku sadzimy tylko z tymi szkołami, które same zakupiły cebulki bądź znalazły sponsora, albo przyszły pomóc w obsadzaniu innych terenów. W zamian zawsze otrzymują trochę cebulek do posadzenia przed swoją szkołą – mówił Sylwiusz Mołodecki. – Bardzo szanuję takich młodych ludzi, którzy chcą zrobić coś więcej dla miasta, otoczenia, swojej szkoły. Nie robią tego tylko dla siebie. To jest akcja społeczna, nie otrzymują za to pieniędzy. Naprawdę się cieszę, że młodzież mi w niej pomaga.

A już w piątek o godz. 10 „Krokusowa rewolucja” powróci do swoich korzeni, czyli na ulicę Zdrojową. To pierwsze miejsce w Szczecinie, które zostało obdarowane krokusowymi polami. ©℗

Karolina NAWROCKA

Fot. Dariusz GORAJSKI

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA