24 października w kościele Morskim św. Jana Ewangelisty przy ul. Świętego Ducha w Szczecinie odbyła się uroczysta msza św. z okazji 70-lecia Polskiej Żeglugi Morskiej. Mszę celebrował duszpasterz ludzi morza ks. Stanisław Flis, a na uroczystość przybyli m.in. wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki oraz wiceprezydent Szczecina Krzysztof Soska. Dyrektora naczelnego PŻM reprezentował pełnomocnik dyrektora naczelnego kpt. ż.w. Mirosław Folta. Mszę uświetniła obecność aż siedmiu pocztów sztandarowych.
Zwracając się do zebranych, ks. Stanisław Flis przypomniał pokrótce 70-letnią historię Polskiej Żeglugi Morskiej, podkreślając znaczenie narodowego armatora w przeszłych dekadach dla całej gospodarki i dla wszystkich tych pokoleń, dla których firma była i jest miejscem pracy. Ks. Flis powiedział, że niewiele jest firm z tak bogatą tradycją i tak mocno zakorzenionych w kulturze ludzi morza. Dla jednych PŻM to statki, dla innych – i tych jest większość – to przede wszystkim ludzie, z których wielu związało się z Polską Żeglugą Morską na całe życie.
Ks. Stanisław Flis podkreślił też, że choć obecne statki są znacznie bezpieczniejsze od tych, które pływały jeszcze kilka dekad wcześniej, to jednak marynarze na nich pracujący tak jak kiedyś, tak i dzisiaj muszą mierzyć się z nieobliczalnym żywiołem i czasem walkę tę przegrać. Mówią o tym liczne tablice wmurowane w ściany Kaplicy Ludzi Morza, przypominające największe tragedie z udziałem polskich marynarzy.
Z okazji mszy rocznicowej 70 lat Polskiej Żeglugi Morskiej z listem do dyrektora naczelnego PŻM Andrzeja Wróblewskiego zwrócił się arcybiskup metropolita szczecińsko-kamieński Andrzej Dzięga. Czytamy w nim m.in.:
„W tym szczególnym dniu pragnę wraz z panem dyrektorem i całą rodziną Polskiej Żeglugi Morskiej – ludźmi morza, wyśpiewać hymn dziękczynienia za 70 lat działalności i pracy najstarszego polskiego przedsiębiorstwa armatorskiego.
Przemierzając bezkresne wody mórz i oceanów, nieście nieustanne świadectwo ludzkiego przywiązania do Boga i Ojczyzny, statki z towarami niech bezpiecznie docierają do wszystkich portów na świecie, ale niech niosą orędzie budowy pomostów pomiędzy narodami i poszczególnymi ludźmi. Bezkres wód niech mówi o wszechmocy Boga i pokornym zawierzeniu naszych losów Jemu, trosce o świat przez Niego stworzony. Spoglądając w przeszłość, ogarniając teraźniejszość i patrząc z nadzieją w przyszłość, zapewniam o mojej modlitewnej pamięci i z serca błogosławię panu dyrektorowi i całej rodzinie Polskiej Żeglugi Morskiej”.
(g)