Pamiątkowe kamienie lub słupki informacyjne na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie – to pomysł na oddanie hołdu zasłużonym marynarzom. Inicjatywę kpt. ż. w. Włodzimierza Grycnera poparło kilka organizacji zrzeszających ludzi morza. Teraz czekają na decyzję władz miasta w tej sprawie.
– Chodzi o upamiętnienie osób zasłużonych dla szkolnictwa morskiego i gospodarki morskiej – mówi kapitan Grycner.
Pierwsze kamienie lub słupki przypominałyby o kpt. ż. w. Konstantym Matyjewiczu-Maciejewiczu oraz o st. of. mech. okręt. Stanisławie Kuszmiderze. To oni w powojennym Szczecinie tworzyli szkolnictwo morskie, którego 70-lecie będzie uroczyście obchodzone w tym roku.
– Na Cmentarzu Centralnym znajduje się wiele pomników i kamieni upamiętniających, jak np. „Kamienie i drzewka pamięci Słynnych Szczecinian” czy „Pomnik Olimpijczyków” i inne. Wspominamy marynarzy, którzy tragicznie zginęli na morzach, ale nie wspominamy tych zasłużonych, którzy tworzyli szkolnictwo morskie i budowali naszą gospodarkę morską – czytamy w piśmie popierającym inicjatywę, skierowanym do Małgorzaty Gwiazdowskiej, miejskiego konserwatora zabytków.
Pomysł zyskał wsparcie Szczecińskiego Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej, Stowarzyszenia Starszych Oficerów Mechaników Morskich, Związku Zawodowego Kapitanów i Oficerów, Ligi Morskiej i Rzecznej oraz Duszpasterstwa Ludzi Morza „Stella Maris” w Szczecinie.
Pierwsza koncepcja zakłada ułożenie pamiątkowych kamieni przy alei Okólnej, prowadzącej do pomnika „Tym, którzy nie powrócili z morza”. Powstałaby tam aleja Zasłużonych Marynarzy. Gdyby nie było na to zgody, upamiętnienie mogłoby przybrać formę słupków informacyjnych przy drodze z tyłu pomnika (prostopadłej do al. Okólnej).
Zwolennicy inicjatywy liczą na jej akceptację przez władze miasta. Stosowne pisma otrzymali m.in. miejski konserwator zabytków oraz dyrektor Zakładu Usług Komunalnych. O poparcie zwrócono się też do prezydenta Szczecina Piotra Krzystka.
– Sprawa jest w toku, ale mamy nadzieję, że znajdzie pozytywny finał – podkreśla kapitan Grycner.
(ek)