Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA oraz belgijsko-katarskie konsorcjum firm: DEME Concessions N.V. i QTerminals W.L.L. podpisały 10 lipca przedwstępną umowę dzierżawy na 30 lat terenów zlokalizowanych w porcie zewnętrznym w Świnoujściu, na wschód od terminalu LNG. Powstanie tam głębokowodny terminal kontenerowy. Dzierżawca ma być inwestorem odpowiadającym za sfinansowanie, budowę i eksploatację tej inwestycji. Umowę podpisano w Szczecinie. Jako potencjalny inwestor wydarzeniu towarzyszyła Agencja Rozwoju Przemysłu SA.
Powstanie głębokowodnego terminalu kontenerowego w Świnoujściu jest jednym z celów zapisanych w „Programie rozwoju portów morskich do 2023 roku”. Przedsięwzięcie utrwali pozycję polskich portów w basenie Morza Bałtyckiego oraz stworzenie z nich kluczowych węzłów łańcuchów dostaw dla Europy Środkowo-Wschodniej.
Zdaniem wiceministra infrastruktury Marka Gróbarczyka, po ukończeniu inwestycja będzie niezwykle dochodowa.
– Porty, ale głównie terminale kontenerowe, rocznie z tytułu podatku przynoszą blisko 30 miliardów złotych – zaznaczył. – Szacujemy, że ten terminal tylko i wyłącznie z podatku będzie przynosił około 9-10 miliardów złotych. Do tego trzeba dołożyć cały obszar rozwoju terenów portowych, osadzania się nowych firm – gospodarczo jest to niezwykle istotne.
Krzysztof Urbaś, prezes ZMPSiŚ, powiedział, że jest to inwestycja, która zapewni impuls rozwojowy nie tylko dla Świnoujścia i Pomorza Zachodniego, ale dla całej krajowej gospodarki.
Przedstawiciel QTerminals, Charles Meady, wyjaśnił, że zainteresowanie inwestycją w Świnoujściu wynikało przede wszystkim z jej korzystnej lokalizacji.
– Cieszymy się, że możemy wykorzystać naszą wiedzę i doświadczenie do wspólnej pracy, bardzo chcemy wesprzeć inwestycyjnie budowę terminalu kontenerowego, także jego wyposażenie i działanie, tworzenie nowych miejsc pracy oraz przyszłe projekty logistyczne w Polsce – mówił.
O zaangażowaniu inwestycyjnym w naszym kraju wspomniał również Steven Bouckert reprezentujący DEME Concessions.
– Z punktu widzenia DEME ta inwestycja jest bardzo logicznym krokiem, który podejmujemy właśnie tutaj – stwierdził. – Bardzo się cieszę, że nasze statki były i nadal są budowane w Polsce. Będziemy ten proces kontynuować. Mamy zamówione pewne prace i zadania strategiczne na terenie Polski, co sprawia, że czujemy się tutaj w zasadzie jak w domu.
Agencja Rozwoju Przemysłu, która istnieje od ponad 30 lat i uczestniczy w wielu projektach wspierających rozwój polskiej gospodarki, jest jednym z potencjalnych partnerów inwestycyjnych projektu.
– Głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu to projekt o gigantycznym znaczeniu gospodarczym, jak i geostrategicznym – skomentował Cezariusz Lesisz, prezes ARP. – Wzmocni nie tylko siłę polskiej gospodarki, ale i bezpieczeństwo kraju. Mam nadzieję, że Agencja Rozwoju Przemysłu będzie mogła uczestniczyć w jego realizacji.
Przypomnijmy, że planowana zdolność przeładunkowa terminalu to nawet 2 mln TEU rocznie i możliwość jednoczesnej obsługi dwóch statków: o długości 400 m i 200 m. Terminal powstanie na pirsie zlokalizowanym na Zatoce Pomorskiej i będzie sfinansowany przez inwestora, którego wybrano w postępowaniu przetargowym. Operator terminalu wyposaży go w niskoemisyjny sprzęt przeładunkowy.
Terminal kontenerowy w Świnoujściu będzie infrastrukturą podwójnego wykorzystania, czyli cywilną, która może służyć również do obsługi ładunków wojskowych. Inwestor w ofercie złożonej w postępowaniu przetargowym zobowiązał się także do działań na rzecz lokalnej społeczności uzgodnionych z samorządem Świnoujścia. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowy terminal powinien rozpocząć działalność na przełomie roku 2027 i 2028. W zależności od stopnia zautomatyzowania, zatrudnienie znajdzie tam docelowo kilkaset osób, wśród nich wielu inżynierów i techników.
– O inwestycjach na taką skalę mówi się, że to skok na głęboką wodę – dodał Cezariusz Lesisz. – I właśnie dlatego Agencja Rozwoju Przemysłu jest idealnym partnerem do ich realizacji. Zaledwie kilka tygodni temu uczestniczyliśmy w finalizacji największej inwestycji zagranicznej w historii Polski – inwestycji Intela pod Wrocławiem. Również w tym roku podpisaliśmy umowę z hiszpańskim GRI Renewable Industries na budowę wież dla morskich farm wiatrowych na Bałtyku. Jedna z naszych spółek rozpoczęła współpracę z brytyjską firmą Rolls-Royce, która będzie produkować małe reaktory modułowe. ARP jest wszędzie tam, gdzie decyduje się strategiczna przyszłość polskiej gospodarki.
Jak zauważył prezes Lesisz, pandemia i wojna na Ukrainie wskazały, że państwa, które mają silny przemysł i silną infrastrukturę, zdecydowanie łatwiej przechodzą głębokie kryzysy. Wyraził też nadzieję, że ARP stanie się partnerem konsorcjum w kolejnych krokach przy tej tak ważnej inwestycji, jaką jest głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu.
– Jesteśmy do dyspozycji – zadeklarował szef ARP.
(ek)