W rejonie Basenu Kaszubskiego szczecińskiego portu trwają prace związane m.in. z modernizacją infrastruktury, w tym nabrzeży, w celu dostosowania jej do nowej głębokości toru wodnego Świnoujście-Szczecin, czyli 12,5 metra. Mimo utrudnień z tym związanych statki są na bieżąco obsługiwane i panuje tu spory ruch.
Przykładowo, na początku lutego przy nabrzeżu Gliwickim rozładowywany był ogromny „Zermatt”, który przywiózł prawie 34 tys. ton mocznika. Z kolei przy Katowickim cumował statek „Blue Sapphire”, który przypłynął po 22 tysiące ton polskiego koksu. Ponadto, w tych dniach przy nabrzeżu Bytomskim obsługiwane były między innymi „Wilson Odra” (antracyt) i „Beaumare” (magnezyt), przy Wałbrzyskim – „Onego Trader” (szyny), przy Katowickim – „Stellar Baltic” (blacha – kręgi), przy Chorzowskim – „Baltic Madonna” (betonówka), a po nim „Elisa K” (celuloza).
(ek)