Środa, 05 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Kolejowa „45”

Data publikacji: 28 marca 2018 r. 00:24
Ostatnia aktualizacja: 12 lutego 2019 r. 17:02
Kolejowa „45”
 

Nie po raz pierwszy oczywiście prezentujemy wędkarzy zrzeszonych w kołach naszego Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Szczecinie. Tym razem odwiedziłem stargardzkiego kolejarza, czyli Koło PZW nr 45. To jedno z czterech aktywnych kół w tym mieście, a jednak liczące sobie ponad 400 członków. Są wśród nich nie tylko seniorzy, ale też kobiety i młodzież. Co w tym wszystkim jest najciekawsze, to fakt, że korzenie koła sięgają lat 40. ubiegłego stulecia.

REKLAMA

Skarbnik Mariusz Halczuk jednym tchem opowiada:

– W 1947 roku powstało Stowarzyszenie Wędkarskie. Dwa lata później było już kołem, a w 1950 roku powstał przecież Polski Związek Wędkarski. Mamy więc tyle lat co nasza organizacja. Był to czas, kiedy w Stargardzie mieliśmy rosnące w siłę Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego. Tam wielu wędkarzy pracowało.

– Mówili na nas „kolejarze” i tak zostało – dodaje nowy, wybrany w lutym tego roku prezes „45” Zbigniew Antoń. W kole starsi koledzy dużo czasu poświęcają młodzieży. Zawsze zapraszana jest na zawody. Są też zmagania specjalnie organizowane dla niej. Nie brakuje szkoleń i innych spotkań, gdzie może podnosić swoje umiejętności. Niestety jedna z instruktorek odeszła i jak na razie nie ma wśród nas nikogo, kto mógłby naszych młodych kolegów przygotować do olimpiady młodzieży. Wszystko jednak przed nami.

Kolejarskie koło odwiedziłem w ostatnią sobotę, korzystając z okazji, kiedy pieczołowicie sprzątali brzegi Jeziora Grabowskiego. Po prawdzie nie tylko brzegi, ale również pobliskie trzcinowiska. To smutne, ale i tam śmieci nie brakowało. Pełne worki pomogli wywieźć pracownicy pobliskiego nadleśnictwa. Niemal zaraz po świętach Kolejarz organizuje pierwsze zawody. Taaakiej ryby życzę!

esox

REKLAMA
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA