Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Faza wyczekiwania

Data publikacji: 24 listopada 2016 r. 10:31
Ostatnia aktualizacja: 24 listopada 2016 r. 10:31
Faza wyczekiwania
Joachim Gauck Fot. EPA/MARTIN SCHUTT  
28 listopada przyjadą do Szczecina prezydenci Joachim Gauck i Andrzej Duda. Odwiedzą Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni. Joachim Gauck był w Szczecinie dwadzieścia lat temu jako szef Urzędu ds. Akt Stasi.

Polityczne stosunki polsko-niemieckie są dziś w fazie wyczekiwania na rozwój wypadków. Jeśli chodzi o Niemcy, nic się w tej mierze nie zmienia i oby nie zmieniło na skutek przyszłorocznych wyborów. Angela Merkel będzie po raz czwarty starała się o urząd kanclerski. Decyzja jest odważna i ryzykowna. Żaden kanclerz Niemiec nie piastował jeszcze urzędu tak długo. Jako że dzisiejszy świat coraz bardziej kieruje się emocjami, mniej rozsądkiem, a wybory stały się widowiskiem, w głosowaniu znaczącą rolę mogą odegrać emocje, a dokładniej znudzenie obywateli panią kanclerz. Oby tak nie było.

Berlin o stosunkach z Polską mówi dużo i dobrze, Warszawa o stosunkach z Niemcami mało. Jedynie gazety prawicowe radośnie odgrzewają stare stereotypy, na co w Niemczech nikt nie reaguje, bo po co. Nie będzie też reakcji na ponawiane żądania obecnych władz Polski, by Polakom, którzy mieszkają w RFN, przyznać status mniejszości narodowej. W RFN są cztery mniejszości: Sinti i Roma, Serbołużyczanie, Fryzowie i Duńczycy. Więcej nie będzie.

Na szczęście polsko-niemieckie stosunki społeczne kwitną. Oby nikt w warszawskiej „centrali” nie wpadł na pomysł, by je racjonować.

Bogdan TWARDOCHLEB

 

Na zdjęciu: Joachim Gauck

Fot. EPA/MARTIN SCHUTT

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA