Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Lolek i dziewczyny

Data publikacji: 20 października 2018 r. 09:31
Ostatnia aktualizacja: 06 czerwca 2022 r. 11:57
Lolek i dziewczyny
Lolek czeka w schronisku na cierpliwego i konsekwentnego opiekuna. Preferowany dom bez małych dzieci. Fot. Schronisko  

Jest dokładnie taki, na jakiego wygląda: słodki oryginał. Pewne dlatego słabość do niego miały przede wszystkim dziewczyny. Niestety, ta ostatnia Lolkowi złamała serce i zostawiła. Stąd on teraz w schronisku.

Lolek to  rezydent boksu nr 14 - statystyczny numer 520/18.

- Ma charakterek. Lubi postawić na swoim. Co dotyczy także jego wyglądu. Nie toleruje fryzjera, więc… jest jaki jest. Choć w typie shih tzu, to jest od nich nieco większy. Ale tak samo czujny, odważny i śmiały. Co przez ciekawość świata, jaka go nie opuszcza. Ma zadatki na niezwykle lojalnego przyjaciela. Choć ze skłonnością do pań, które do tej pory zwykle sobie podporządkowywał - o Lolku opowiadają jego schroniskowi opiekunowie. - Ma wiele zalet, ale potrzebuje cierpliwego i konsekwentnego przewodnika. Tylko takiemu zaufa i będzie dla niego radosnym przytulaskiem.

Psy w typie shih tzu z reguły są przyjazne i bardzo towarzyskie. Loluś potrzebuje nieco czasu i poczucia bezpieczeństwa, żeby złagodniał w kontaktach z ludźmi i innymi zwierzętami.

Uwaga: kto chciałby odszukać Lolka przy wsparciu schroniskowej wyszukiwarki może mieć z tym spory kłopot. Wpisując wyłącznie jego numer - 520/18 - system nie odnajduje psiaka. Ograniczając się do przeglądania wyłącznie psów w wieku do 6 lat, odnajdujemy go z nieaktualnymi danymi: jako „Brudera" oraz mylącym wpisem: „mały pies który będzie do adopcji po socjalizacji". Lepiej od razu umawiać się na spacer zapoznawczy z Lolkiem przez biuro Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.

* * *

Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗

(an)
Fot. Schronisko

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA