Pingwinek chętnie wychodzi na wybieg Domu Kota i z ciekawością obserwuje wszystko, co wokół. Natomiast Maciuś za smakołyk „sprzeda się" każdemu. Obaj czekają na nowe domu i rodziny w szczecińskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt.
Maciuś (36K/19) to typowy szarobury pręgowany dachowiec. Już 5-letni, który do schroniska trafił niemal rok temu. Został dowieziony przez przedstawicielkę jednej z organizacji ratujących wolno żyjące koty Szczecina. Ranny i chory, cierpiał także z powodu porzucenia.
- Zna zasady życia domowego. Bezbłędnie korzysta z kuwety. Jednak z trudem znosi realia schroniskowego Domu Kota. Tym bardziej, że został zdominowany przez jednego z naszych podopiecznych - opowiadają Maciusia schroniskowi opiekunowie. - Jest nieufny wobec nieznanych mu osób. Potrzebuje czasu, aby pozwolić na dotyk. Jednak ma słabość, którą łatwo podbić jego serce i do siebie przekonać: smakołyki. Za nie sprzeda się każdemu!
Także czarno-biały Pingwinek (67K/19) ma słabość do smakołyków. Co po nim widać. To dwulatek, który do schroniska trafił w maju ub. roku.
- Zabrany od starszej, schorowanej osoby. Żył w gronie innych kotów, więc dogaduje się z nimi bez problemu. Może być drugim czy trzecim w towarzystwie Ich Wysokości, wnosząc wiele radości do nowej rodziny. Jednak nie przepada za dziećmi. Potrafi też pacnąć łapką, gdy coś mu się nie spodoba. To kot z charakterem, a przecież właśnie takie najbardziej kochamy - o Pingwinku opowiadają jego schroniskowi opiekunowie.
Obaj to chłopaki do wzięcia - na już i na zawsze, ale bynajmniej nie w duecie. Zainteresowani przygarnięciem Maciusia, Pingwinka lub któregokolwiek z pozostałej 15 rezydentów Domu Kota są proszeni o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91-487-02-81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30. Uwaga: na nowych przyjaciół w tym budulu czeka również ponad 50 przyjacielskich psiaków.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, miesiącami, a nawet latami. ©℗
(an)
Fot. Schronisko/Wolontariat