Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Maleńka Kawka

Data publikacji: 28 grudnia 2017 r. 12:57
Ostatnia aktualizacja: 06 czerwca 2022 r. 11:57
Maleńka Kawka
Kawka - maleńka i drobniutka sunia zamknięta w schronisku, dla której jest potrzebny - na cito! - ciepły dom i kochająca rodzina. Fot. ZUK  

Nie wiadomo, co przydarzyło się Kawce, że znalazła się na ulicy i dlaczego panicznie boi się gwałtownych ruchów. Trudna przeszłość już za nią. Przed nią szansa na nowe lepsze życie. „Oby jak najprędzej ktoś dostrzegł w niej przyjaciółkę, zechciał dla niej otworzyć dom i serce, bo zima za kratami bidula dla tak małej i młodej suni na pewno będzie bardzo trudna" - przyznają Kawki tymczasowi, schroniskowi opiekunowie.

Kawka jest malutka, drobniutka, w typie jamnika. Ma niespełna dwa lata, z których ostatnie miesiące spędziła w szczecińskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt. Trafiła do niego z ulicy, dowieziona przez samochód pogotowia interwencyjnego. Teraz jej domem jest boks K-4, a imię zastępuje identyfikacyjny numer: 978/17.

- Trafiła do nas 19 października z ul. Potulickiej. Jest bardzo uległa wobec człowieka, tyle że z tendencjami lękowymi. Dlatego próbuje się bronić, gdy chce się ją wziąć na ręce. Boi się każdego gwałtownego ruchu - przyznają Kawki schroniskowi opiekunowie. - Ale w tej małej drzemie wielki potencjał. Jeżeli tylko przełamie swe lęki, stanie się wspaniałą towarzyszką człowieka. Teraz potrzebuje zrozumienia i cierpliwości, kochającej rodziny i prawdziwego domu. Dopiero w takich warunkach znów będzie mogła zaufać człowiekowi.

Kawka - choć słodka z wyglądu i pogodna z natury - wymaga spokojnego otoczenia. Stąd jest polecana do domu, w którym są tylko starsze dzieci, a zatem przynajmniej 15+.

- Będzie potrzebowała czasu, aby się zadomowić. Przyszły opiekun powinien zdawać sobie sprawę z faktu, że Kawka to przypadek energicznego kanapowca, które będzie wymagał nie tylko uwagi, ale również sporo powodów do zabawy i ruchu na świeżym powietrzu - dodają małej Kawki obecni opiekunowie.

Kawce bardzo brakuje miejsca w kochającej rodzinie, ciepłego schronienia w dobrym domu. Kto chciałby tę cudną dziewczynę (978/17) lub jakąkolwiek inną psinę przygarnąć, otworzyć przed nią drzwi i serce, jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, fax +48 91 487 66 46, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz Świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.Uwaga: w schronisku na mruczenie w dobrych domach czekają niezwykłe kocie słodziaki.

* * *

Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗

(an)

Fot. Schronisko/ZUK

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA