Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Mondi: kontaktowy koleżka (film)

Data publikacji: 2015-11-10 12:05
Ostatnia aktualizacja: 2022-06-06 11:56
Mondi: kontaktowy koleżka (film)
 

Zaniedbany, wystraszony, wygłodzony. Mondi był w fatalnym stanie, gdy trafił do schroniska. Porzucony nad Głębokiem w środku lata. Przez kogoś, komu służył przez niemal 8 lat. Teraz to pies za kratami - numer 726/15 - odsiadujący wyrok nie za własne winy. Od miesięcy czeka na drugą szansę od losu: na dobrego człowieka.

Nie jest ani młody, ani mały. Do tego postury, która wzbudza respekt. Ale w oczach ma to coś, co serce porusza niczym spojrzenie kota w Shreku. Mondi, czyli 8-letni mieszaniec amstaffa z labradorem. Wielki łasuch o delikatnej naturze.

- Pamiętam, że jego skóra była w fatalnym stanie. Istna 30-kilogramowa miejscówka dla pcheł i kleszczy. Mimo choroby i tego, co go w życiu spotkało, pozostał przyjaznym, fajnym psem, z którym spacer jest przyjemnością - opowiada Monika, wolontariuszka opiekująca się Mondim w schronisku. - Bardzo kontaktowy z niego koleżka. Ładnie chodzi na smyczy. Obojętny wobec rowerzystów, biegaczy i innych zwierząt. Pięknie wykonuje podstawowe komendy. I jest łasuchem o wyjątkowej słabości do... parówek.

Problem w tym, że Mondi ma coraz mniej czasu na czekanie na nowy dom. Kto chciałby jego los odmienić, jest proszony o kontakt: wolontariuszka Monika 506 201 533, szczecińskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt - tel. +48 91-487-02-81.

* * *

Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗

(an)
Fot. Dorota KOSZ
Film: Dariusz LITKIEWICZ