Jest w typie wilczura. Powinien więc budzić respekt. Ale Falco o tym nie wie, więc merda ogonem i wywala jęzor w uśmiechu do każdego, kto tylko podejdzie do jego boksu nr 29. „To kolejny nad wyraz pozytywny psiak w naszym schronisku" - mówią o nim tymczasowi opiekunowie.
Miał dom przez ponad trzy lata. Nie wiadomo, dlaczego go stracił. Błąkającego się po peryferiach Szczecina przestraszonego bezdomniaka uratowało pogotowie interwencyjne schroniska.
- Przeszłość Falco to biała karta: do zapisania przez nową rodzinę - o uroczym rezydencie nr 296/18 opowiadają jego schroniskowi opiekunowie. - Jest miłym, pogodnym psiakiem, który cieszy się na widok człowieka. Z każdym wchodzi w dobre relacje, niczym brat-łata. Ma spokojne i zrównoważone usposobienie. W jego żyłach płynie krew owczarka niemieckiego, więc przyszłej rodzinie zapewni poczucie bezpieczeństwa. Tym bardziej, że z natury jest opiekuńczym czworonogiem.
Przez porzucenie Falco stracił sporo pewności siebie. Dlatego zamiast hasać na wybiegu, woli spokojny długi spacer u boku opiekuna.
- To młodziak w świetnej kondycji i zdrowiu. Do tego ciekawy świata, stąd na spacerach dosłownie zatraca się w wywąchiwaniu trawy i przeszukiwaniu wszelkich chaszczy. Prosty i poczciwy z niego chłopak: bezinteresownie ofiaruje swojemu człowiekowi wierność i oddanie. Szukamy dla niego dobrego domu, na zawsze. Zapraszamy do poznania tego pogodnego psiaka - zachęcają schroniskowi opiekunowie Falco.
Kto chciałby tego dzielnego chłopaka (296/18) lub jakąkolwiek inną, równie samotną i złaknioną uczucia, psinę przyjąć do rodziny - otworzyć przed nią dom i serce - jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91-487-02-81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15. 30. Uwaga: na nowych przyjaciół w schronisku czeka również 56 przyjaźnie mruczących i słodkich kociaków.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, miesiącami, a nawet latami. ©℗
(an)
Fot. Schronisko
