Jest grzeczna, spokojna i wpatrzona w człowieka. Niestety, nawet dla tak uroczej suni w typie terriera po trzech latach nagle zabrakło miejsca w pewnym domu. Dlatego „z powodów rodzinnych” – jak twierdził jej dotychczasowy opiekun – Merry trafiła do szczecińskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.
To młoda sunia, która w realiach przytuliska – pośród 43 innych bezdomniaków – się nie odnajduje.
– Ta wysterylizowana trzylatka jest przyjazna wobec ludzi i delikatna w relacjach z dziećmi. Niestety, nie toleruje innych czworonogów. Zatem w nowym domu musi być jedynym zwierzęcym pupilem – zwracają uwagę pracownicy schroniska.
Jest w typie terriera. Zapewne stąd jej ciekawość świata i ludzi. Najchętniej aktywnie spędza czas. Szybko się uczy. O takich jak ona psiakach zwykło się mówić: inteligentne.
– Pozostawiona sama w domu zachowuje czystość i niczego nie niszczy. Jednak jak każdy terrier potrzebuje sporo ruchu. Aż do zmęczenia. Dlatego najlepiej się sprawdzi w rodzinie aktywnie spędzającej czas. Zapraszamy na spacery zapoznawcze z tą łasą na przysmaki sunią – przekonują pracownicy schroniska.
Została dobrze ułożona. Jest więc posłuszna i idealnie chodzi na smyczy. Poza tym jest w świetnej kondycji i zdrowiu. Brakuje jej tylko… człowieka, który ją przyjmie pod swój dach i do rodziny.
Kto chciałby przygarnąć przyjazną Merry (161/21) jest proszony o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i wskazane niedziele – oprócz świąt – w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30. Na nowe domy i rodziny czekają tam aktualnie 42 psiaki oraz 3 kociaki.
Uwaga: schronisko pracuje w reżimie sanitarnym, co oznacza, że wejście na jego teren jest możliwe wyłącznie w maseczce i przy zachowaniu zasad dystansu społecznego. Na spacery zapoznawcze oraz adopcje należy się umawiać z wyprzedzeniem, najlepiej telefonicznie.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu”. Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdą w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami. ©℗
(an)