Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Roko: na już i na zawsze

Data publikacji: 07 lutego 2019 r. 19:24
Ostatnia aktualizacja: 06 czerwca 2022 r. 11:57
Roko: na już i na zawsze
Roko będzie idealnym psem rodzinnym. Polecany doświadczonym opiekunom: do domu bez małych dzieci i zwierząt. Fot. FotoArt Lukas Nazdraczew  

Był puchatym słodkim szczeniaczkiem. Ale po dwóch latach… ktoś przed nim zamknął dom i serce: na ulicę wyrzucił. Mały pies w wielkim mieście - to mogło mieć fatalny finał. Skończyło się za kratami Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie.

Roko - bo o nim mowa - jest typowym „składakiem": małym i o pogodnym usposobieniu. Ma niespełna trzy lata, z których rok spędził w szczecińskim bidulu. Dużo za dużo jak na jego wrażliwe serce.

- Został doprowadzony z ul. Krzywoustego, przez pogotowie interwencyjne. Wydawało się, że wkrótce zgłosi się po niego jego kochająca rodzina. I choć Roko do dziś za każdym człowiekiem wodzi tęsknym wzrokiem i w schroniskowych gości wpatruje się błagalnie, to jeszcze - co niepojęte - nie znalazł się nikt, kto dojrzałby w tym włochatym słodziaku wiernego druha - opowiadają Roko schroniskowi opiekunowie. - Ktoś zawiódł jego psie serce. Nic dziwnego, że w pierwszym kontakcie Roko nie lgnie do każdego. Jednak wystarczy dać mu chwilę, przekupić przysmakiem, żeby zaczął wtulać się i domagać głasków.

Schroniskowe psiaki uczą się sztuczek, aby zwrócić na siebie ludzką uwagę. Jedne podają łapę, inne turlają się lub szczekają na zawołanie, a Roko…

- Opanowuje sztukę latania - mówią jego tymczasowi opiekunowie. - Biega, skacze, a piłki łapie właśnie w locie. Jak na psa, który jest tylko nieco wyrośniętym jamnikiem, to nie lada wyczyn. Warto docenić jego starania. Bo zabiega o ludzkiego człowieka dla siebie, jak bodaj żaden inny ze schroniskowych bezdomniaków. Jest mądry. Ma ogromny potencjał. Oby jak najszybciej ktoś dał mu szansę!

Roko jest w świetnej kondycji i zdrowiu, choć bardzo tęskni za prawdziwym domem. Tyle że ze względu na jego temperament, raczej bez małych dzieci i innych zwierząt. Jest tymczasowym rezydentem boksu nr 36. Z miejscówką nr 130/18.

Kto chciałby postawić na tego słodziaka lub jakąkolwiek inną psinę czy kocinę, jest proszony o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91 487 02 81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz świąt), w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30.

* * *

Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, nawet latami.

(an)

Fot. FotoArt Lukas Nazdraczew

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA