Każdy chce, by jego pies był grzeczny, przyjazny wobec ludzi i zwierząt, skory tyleż do zabawy, ileż do przytulania. Gdy jest właśnie taki, jak ów biszkoptowy Bongo, to… zdarza się, że na stare lata w jednej chwili gubi mu się i dom, i człowiek.
Niestety, nie jest to odosobniony przypadek. Co pewien czas do schroniska pogotowie interwencyjne dowozi psich staruszków, których ktoś na ostatni spacer wyprowadził, aby w domu ciepłego konta z pełną miską odmówić, na zawsze. Czego doświadczył też Bongo, tuż po swych 9. urodzinach. Został skazany na bezdomność na pl. Gałczyńskiego.
- Trafił do naszego schroniska półtora miesiąca temu. Jako pies znaleziony. Nie był zaczipowany - jak inne, aby w razie niefortunnej przygody było wiadomo, do kogo odprowadzić słodką „zgubę" - opowiadają Bonga obecni, schroniskowi opiekunowie.
Potem jednak nikt tego psiego staruszka nie szukał, nikt o niego nawet nie zapytał. Bongo to teraz schroniskowy numer 41/18, rezydent boksu nr 21.
- To bardzo przyjazny psiak. Dobrze ułożony, zrównoważony. Początkowo wydaje się dość nieśmiały. Jednak wystarczy wyjść z nim na spacer, aby się przekonać, jak dumnie kroczy wpatrzony w swego człowieka. Jest bardo delikatny i wyraźnie widać, jak tęskni i jak potrzebuje bliskości z opiekunem - świetną ocenę w wystawiają Bingo pracownicy schroniska. - To pies rodzinny o miłym łagodnym usposobieniu i przyjaznej naturze. Nadspodziewanie aktywny, jak na swój wiek. Poza tym w dobrej kondycji i zdrowiu. Teraz już został oznakowany przy pomocy mikroczipa, więc jest gotowy na nowy etap w życiu u boku prawdziwego, odpowiedzialnego przyjaciela.
Kto chciałby tego biszkoptowego przystojniaka (41/18) lub jakąkolwiek inną, równie samotną i złaknioną uczucia, psinę przyjąć do rodziny - otworzyć przed nią dom i serce - jest proszony o kontakt ze szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt: al. Wojska Polskiego 247, tel. +48 91-487-02-81, e-mail: schronisko@schronisko.szczecin.pl. Placówka jest czynna codziennie, również w soboty i niedziele (oprócz świąt) w godzinach 9-16. Adopcje odbywają się od g. 8.30 do 15.30. Uwaga: na nowych przyjaciół w schronisku czekają również zachwycające kociaki.
* * *
Na naszych łamach prowadzimy cykl pt. „Weź mnie KURIEREM do domu". Jest poświęcony schroniskowym zwierzakom. Znajdziecie w nim Państwo oferty adopcyjne tych, co za kratami przytuliska siedzą nie za własne winy. Z utęsknieniem czekając na swojego człowieka: niestety, czasem bezskutecznie, miesiącami, a nawet latami.
(an)
Fot. Schronisko/ZUK